Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  problem- podlewanie storczyków w terrarium
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: czwartek, 3 marca 2011 18:20:30
Witam,

Prawie rok temu założyłam u siebie na parapecie mini-orchidarium (jest to szklane terrarium z rozsuwanymi dzwiczkami o wym. 30/25/20 cm. Umieściłam w nim 5 małych botanicznych storczyków. Wszysko stoi przy zachodnim oknie, cieniowanym żaluzjami w czasie popołudniowego nasłonecznienia. Poza tym działa malutki wiatraczek komp. przez kilka godzin dziennie. Nie wiem, jak często nawadniać znajdujące się tam rośliny? Nawadniam co tydzień przez przelewanie wodą każdej z osobna, po wyjęciu ich z terrarium, a co 2 tyg. wodą z dodatkiem odżywki "Compo". Problem w tym, że w sumie już 3 rośliny w takich warunkach mi zgniły i nie udało się ich uratować, w ich miejsce przybyły nowe, ale boję się o ich los Proszę o pomoc!

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Małgosia
E-mail: m.wegner@op.pl
Data: czwartek, 3 marca 2011 20:51:10
Na parapecie mam (za radą Grażyny ) też takie mini orchidarium ale skomponowane z plastikowych pudeł, ustawionych jedne na drugim. Nie mam w nim żadnego wiatraczka a powietrze dostaje się szczeliną między tymi pudłami. Storczyki mam w nim podwieszone lub ustawione na kratce która znajduje się nad poziomem 3 cm wody, którą systematycznie uzupełniam. Storczyki podlewam poprzez zraszanie raz na tydzień ( w upały w zależności od potrzeby), w zimie co dwa tygodnie. Jeszcze nic mi nie zgniło. Może w Pani przypadku wina leży w podłożu w jakim rosną storczyki, albo w za dużych doniczkach.?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: piątek, 4 marca 2011 19:31:15
Witam

Bardzo dziękuję Pani za sugestie i podzielenie się swoim doświadczeniem.
Ciekawa jestem jak wygląda konstrukcja miniszklarenki dla Pani storczyków?
Domyślam się, że roślinki nie są tam tak stłoczone jak u mnie w terrarium i woda szybciej wyparowuje, a w konsekwencji nic tam nie zagniwa.
Na pewno moje podlewałam zbyt często, bo co tydzień, nawet jesienią i zimą, stąd pogniły korzenie phal. bellina i phal. parishii (ta była uprawiana na podkładce i dodatkowo spryskiwana kilka razy w tyg).
Jak Pani ma możliwość zrobienia zdjęcia swojej kolekcji w mini orchidarium to z chęcią zobaczę

Pozdrawiam Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna
E-mail:  
Data: sobota, 5 marca 2011 07:22:14
Pani Agnieszko, zarówno phalaenopsis bellina jak i parishii w naturalnym środowisku rosną na mchu w konarach drzew, blisko strumieni. Oznacza to, że wymagają dużo krystalicznie czystej i wilgotnej aury, więc wątpię ażeby w Pani przypadku problem leżał wyłącznie w częstym podlewaniu. Otóż powodzenie w hodowli botanicznych storczyków strefy ciepłej uzyskuje się przy zapewnieniu łącznie trzech parametrów W tym przypadku oznacza to: temperaturę w dzień 31-32 st. C i w nocy 22-23 st.C, wilgotność na granicy 80-85 % i umiarkowane oświetlenie. Jeśli równowaga pomiędzy parametrami zostanie zachwiana, to może zacząć rozwijać się choroba grzybowa, pojawić się zasychanie korzeni bądź też uszkodzenia liści.
Reasumując, jeśli nie da się utrzymać tych trzech parametrów w równowadze, to bezpieczniej jest zakupić storczyki bardziej liberalne, czyli umiarkowanie ciepłolubne

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl