Wiadomość

Grupa: Zupa storczykowa

Temat: tyle naraz!!!!!!!!!!prosze o rade!!!!!!!

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

ola

E-mail:

Data:

niedziela, 17 października 2010 23:27:17

Prosze pomoc mi ratowac te sliczne storczyki .Czy jest jeden wspolny srodek ktory zniszczy te swinstwa ?.Jak zauwazylam pajaczka wszystkie 7 storczykow ktore od tak dawna pielegnuje -opryskalam Magusem 200 .Teraz juz nie wiem co robic np,gdy zanuzylam cala doniczke w wodzie wyplynely takie ciemne strasznie szybkie robaki ,kreski .Dopiero po jakims czasie sie topily a wczesniej uciekaly gdzie jest sucho na lodyge i podskakiwaly ale tylko na powierzchni wody .A to cos czarnego ,takie grube i brrrrrr jak mini chrzaszcz,sa tez jakies przezroczyste muszki - juz nie daje rady . Prosze o wskazowki i pozdrawiam

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

titus1

E-mail:

Data:

poniedziałek, 18 października 2010 08:30:23

Roślina ma się dobrze.
Większość to są zastarzałe, skorkowaciałe ślady po uszkodzeniach mechanicznych. I z nimi należy się pogodzić. Znikną, kiedy obumrą ze starości uszkodzone liście.
Ten pajączek to zwykły pająk a nie przędziorek. Szkoda Magusa.
Przyłożył bym się do wody, bo widać po korzeniach, że nie była najlepsza.

BTW, to nie stan agonalny rośliny, a więc na przyszłość mniej wykrzykników...

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

ola

E-mail:

Data:

poniedziałek, 18 października 2010 11:13:44

Bardzo dziekuje za odpowiedz ,ale jestem troche zaskoczona Pana spokojem .Moje roslinki trapi jednak cos co zostawia takie czarne grudki,cos co obgryza tak platki kwiatow,to cos puchowe biale? te ciemne szybkie robaczki biegajace po podlozu cos co obgryza brzegi lisci ,te przezroczyste jakby larwy, paczki nie rozwijaja sie tylko zasychaja,a czy ten czarny osobnik jest slimakiem ? .To nie malo ,dlatego prosze wybaczyc-stad te wykrzykniki .Jak pisalam mam 7 storczykow i to wszystko nie jest na jednym ale kazdemu cos dolego .Dwa wypuszczaja nowe lodygi i boje sie zeby ten proces nie zostal nagle zatrzymany.Wode do namaczania uzywam tylko i wylacznie przegotowana ,odstana.Wstawiam doniczke do litrowego wiaderka po serku (akurat idealnie sie miesci)i przy kazdym namaczaniu wlewam 3-4 krople nawozu .A jeszcze prosze powiedziec czy to prawda ze dobrze do wody dodac kropelki cytryny,tak slyszalam zeby robic ,czy to prawda? Jeszcze tego nie robie .

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

ola

E-mail:

Data:

poniedziałek, 18 października 2010 11:55:18

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

mania

E-mail:

Data:

wtorek, 19 października 2010 09:58:52

ja to bym już nie wytrzymała i dawno przesadziła roślinę do nowego podłoża.Mogą być to np. ziemórki w różnych fazach rozwoju.Jeśli moczysz wszystkie kwiaty w tej samej wodzie to może wszystkie rośliny maja to coś.Każdą roslinę nalezy moczyć w świeżej wodzie bo inaczej przeniesiesz tą drogą nie tylko szkodniki ale różne poważniejsze choroby.na poczatek polecam tabliczki lepne do kupienia w centrum ogr.i przesadzanie.Czasami trzeba poświęcić kwiaty ale jeśli zrobisz to ostroznie nie powinno nic się stać.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

mania

E-mail:

Data:

wtorek, 19 października 2010 10:02:35

węcej informacji znajdziesz tu
http://www.storczyki.org.pl/uprawa/problemy/choroby_i_szkodniki/5_szkodniki.html

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

titus1

E-mail:

Data:

wtorek, 19 października 2010 13:11:23

Coś puchate, białe. Do opisu pasuje mi tylko wełnowiec, ale jego nie widać na zdjęciach. Jeśli ślimak, to pojawi się po podlewaniu, ale tylko na podłożu. Nigdy nie widziałem ślimaka na kwiatach.
Proponuję przesadzić roślinę. Dodatkowo na ziemiórki użyć pomarańczowej tabliczki lepowej lub pomarańczowego podstawka z płynem do mycia naczyń.

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

katarzyna Judka

E-mail:

katarzyna.judka@gmail.com

Data:

wtorek, 19 października 2010 19:10:51

Pani Olu napisze jak ja poradzilam z tymi szkodnikami : 1 WYCIAGNAC STORCZYKA Z PODLOZA I PRZEGOTOWAC DUZO WODY I WYSTUDZIC

2 CALA ROSLINKE BARDZO DOKLADNIE WYPLUKAC I DONICZKE WYPARZYC I NOWE PODLOZE A KWIT NIESTETY TRZEBA UCIAC DLA RATOWANIA ROSLINY . MOJ STORCZYK TAK RATOWALAM I TERAZ 2 RAZ ZAKWITL BEZ ROBAKOW . POZDRAWIAM KATARZYNA

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

ola

E-mail:

Data:

wtorek, 19 października 2010 23:59:17

Dziekuje za odpowiedzi i musze uzupelnic moja wiadomosc.Pani Maniu storczyki hoduje juz od 3 lat ,nigdy nie mialam takiego problemu i nigdy tez nie pozwolilabym sobie na wspolna kapiel roslinek.Interesuje sie bardzo jak nalezy prawidlowo hodowac storczyki i jak wiemy jedna z zasad jest to na co Pani zwrocila uwage .Jesli 5 z nich wymaga juz nawodnienia to szykuje 5 wiaderek i sa osobno namaczane. Podejrzewam ze to co sie dzieje jest z winy tego pieknego nakrapianego ktorego z okazji rocznicy slubu otrzymalam od meza .Zakupiony u Tomaszewskiego w Warszawie we wrzesniu.Kiedy tylko dojrzalam na dwoch storczykach bialy pylek i srebrny slad wszystkie liscie u wszystkich storczykow umylam plynem do naczyn porzadnie wyplukalam potem wysuszylam stozki wzrostu .Wczesniej namoczylam w glebokiej wodzie zeby zobaczyc czy cos wyplynie i wlasnie wyplynely te szybkie podskakujace robaczki.Te storczyki w ktorych one byly natychmiast wyjelam z doniczek i wyrzucilam podloze ,te korzenie tez zostaly umyte plynem.Tak jak mowilam jest kilka storczykow i nie w kazdym bylo to samo .Po tych zabiegach wszystkie opryskalam Magusem a dalej prosilam o podpowiedz o jeden wspolny srodek - czy istnieje .Mam i ksiazki na temat hodowli storczykow ,ale nic nie zastapi doswiadczenia a tu mozna sie spodziewac ,ze wielu z Panstwa dzieki przezytym doswiadczeniom tym dobrym i zlym -jestescie najlepsza ksiazka.Pozdrawiam

Powrót do grupy