Autor: |
Piotr Markiewicz |
E-mail: |
|
Data: |
środa, 22 września 2010 10:33:12 |
Oczywiscie nie chcialem byc zlosliwy, ale czesto osoby ktore maja RO wode wlasne tak robia dodaja odrobine kranowki. Marto w malych ilosciach wszystkie pierwiastki sa potrzebne kiedys (dobre szkolne czasy) pisalem mini prace badawcza - referat na temat niedoboru mikroelementow i sladowych u roslin, wszystkie moga miec negatywny wplywna wzrost/ kwitnienie a czasem nawet zabojczy efekt. Takze w odpowiednich malych ilosciach i Ca i Mg sa niezbedne nawet storczykom ;-) Niektorzy daja nawozy naturalne od czasu do czasu, jednak trzeba uwazac z ich stezeniem (jak chocby guano, ktore pewnie sa kompleksowe ale czesto rowniez bardzo stezone) Ja uzywam bardzo sporadycznie nawozow: Chempak Orchid Growth i Bloom Formula nie pamietam dokladnie co tam jest ale napewno jest i Mg.
BARDZO OGOLNIE:
Mg jest niezbedy przy tworzeniu chlorofilu, jak rowniez kofaktor w wielu enzymatycznych reakcjach.
Ca jest jednym z glownych skladnikow scian komorkowych, wazny dla koncowek korzeni i wzrostu roslin
pozdrawiam
|
|
|