Autor: |
Marta |
E-mail: |
martusc@o2.pl |
Data: |
poniedziałek, 21 czerwca 2010 10:47:41 |
W mojej sypialni storczyki są od 1979 roku. Potem zajęły prawie wszystkie okna w całym mieszkaniu. Jedyny minus to zarodniki pleśni z podłoża. W małym stężeniu (wietrzenie) nie szkodzą (lub mało szkodzą) nawet astmatykom. Proszę sobie zobaczyć pod SZUKAJ w prawym górnym rogu. Trzeba wklepać alergie, pleśnie. Temat alergii poruszałam tutaj.
Zakładam oczywiście że nikt nie zjada roślin, bo to już jest zupełnie inny temat.
Szkodliwych substancji storczyki nie wydzielają. Natomiast zapach niektórych wpływa zbawiennie na mój układ oddechowy, co empirycznie stwierdzam co roku, gdy kwitnie Zygopetalum mackayi. Taka prawie całodobowa inhalacja. Temat niestety słabo rozpracowany. Marta |
|
|