Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  zygopetalum identyfikacja
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marzena
E-mail: m-sowka@tlen.pl
Data: wtorek, 27 kwietnia 2010 16:16:33
W końcu zakwitło moje zygopetalum kupione za 70% ceny w marnym stanie Wiem już jak wygląda ale nie wiem jak się nazywa.. Nie chcę się nawet zabierać do tego bo zbyt zielona jestem.. Proszę o podpowiedź

pozdrawiam Marzena







Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: martusc@o2.pl
Data: wtorek, 27 kwietnia 2010 16:53:00
Można wyguglować wklepując zygopetalum, potem klikając w grafika w górnym lewym rogu i proszę sobie coś dopasować. Skoro teraz kwitnie to chyba jest hybryda, tymbardziej że była tania i z marketu. Po latach, gdy sztucznie wprowadzone hormony zanikną, bedzie kwitła o stałej, swojej własnej porze roku. Ladnie urósł. Uprawa jak Zygopetalum mackayi. Teraz potrzebuje sporo wody i co tydzień maluuutko nawozu. Gdy przekwitnie - mały spoczynek. Uwielbiam zygopetala dla ich cudownego zapachu. Hybrydy, botanicznym, niestety nie dorównują. Uwaga : przędziorki też je uwielbiają! Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marzena
E-mail: m-sowka@tlen.pl
Data: wtorek, 27 kwietnia 2010 18:54:55
Taaak... identyfikację w taki sposób potrafi przeprowadzić nawet moja 12-letnia córka... Szkoda jednak, że porównywanie wyglądu mojej rośliny do 26 600 zdjęć wyszukanych przez Google jest bardzo mało efektywne i równie mało pewne Dlatego liczyłam na fachową opinię.
"Taniość" wynikała ze stanu rośliny, Pani Marto. Natomiast jeśli chodzi o uprawę hmmm... Roślina była zasuszona i ogólnie w złej kondycji kiedy do mnie trafiła, jednak to, że po paru miesiącach wypuściła młode przyrosty, a teraz zakwitła pozwala mi przypuszczać, że warunki jej odpowiadają i to nie one skłoniły mnie do poszukiwania informacji na forum.
Nie ma dla mnie większego znaczenia czy jest to hybryda, czy nie. Po prostu chciałabym zaspokoić moją ciekawość i dowiedzieć się jaka to dokładnie roślina o ile jest to możliwe.. lubię mieć wszystko prawidłowo i w pełni oznaczone takie "zboczenie"

pozdrawiam
marzena

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Michał Czarnecki
E-mail: misiek422@gmail.com
Data: wtorek, 27 kwietnia 2010 19:54:40
Marta, znowu napisałaś elaborat, nie udzielając odpowiedzi. Jak Ty to robisz? Może i ja się nauczę... a Twoje rady-bezcenne

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: martusc@o2.pl
Data: wtorek, 27 kwietnia 2010 23:18:17
Przecież można obok komp. postawić roślinę i samemu sobie wyszukać zdjęcie najbardziej podobnego kwiatu. Trzeba było to zrobić za p. Marzenę.
A tak przy okazji, Panie Michale czy my się znamy? Skąd ten stale napastliwy ton? A propos skąd Pan wie że jestem z Wrocławia (ze starszego postu)? Zadaje Pan sobie trud przeglądania starych odpowiedzi wszystkich interlokutorów ?
Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Żabka
E-mail: monka1800@wp.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 09:05:48
Moim skromnym zdaniem to Zygopetalum Louisendorf 'Rhein Clown'
podaje link ze zdjęciem z innego forum:http://www.slippertalk.com/forum/showthread.php?t=8506 .
Pani Marto ! nie znam Pani, ale prosze nie wprowadzac w forum niepotrzebnego zamieszania. Pani odpowiedzi (nie tylko na tym forum) baaardzo czesto są nie na temat i zresztą nie tylko ja tak uważam. Skoro Marzence zakwitło Zygopetalum to widocznie WIE jak sie nim zajmować.po co Pani pisze informacje na temat nawozu i wody??? przeciez nie tego pytanie dotyczyło. Jeśli Pani nie wie co znaczy słowo " identyfikacja" prosze powiedziec! postaramy sie Pani to wytłumaczyć...

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Żabka
E-mail: monka1800@wp.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 09:51:40
Mała poprawka: Zygosepalum Louisendorf 'Rhein Clown'

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marzena
E-mail: m-sowka@tlen.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 09:59:52
Żabko moja droga stokrotne dzięki jest identyczne okazało się więc, że mam w domku zygosepalum
Pani Marto nikt nikogo nie zmusza do odpowiedzi na pytanie zadane na forum, tymczasem mam wrażenie, że odpowiada Pani tylko po to by pouczyć zupełnie nie pomagając.. Skoro nie chce się Pani pisać, po co to w ogóle robić i zajmować sobie czas.. Chyba że sprawia Pani przyjemność kiedy inni czują się niekomfortowo - patrz prośba Pani Kasi o pomoc z cieknącym pędem.. po co marnować swój czas Pani Marto? A skoro już go Pani marnuje, może wartoby w tej samej ilości słów odpisać Pani Kasi na pytanie?I myślę że pierwszym krokiem jaki robi każde z nas chcąc poznać tożsamość rośliny to jej wygooglanie.
Odpowiem teraz w Pani stylu (może przykład do Pani przemówi) Pani Marto, w jakim celu biegać z kwiatkiem do komputera czy z komputerem do kwiatka? Istnieje coś takiego jak zdjęcia. Wystarczy pstryknąć aparatem i kabelkiem przenieść do komputera.. (to tak najdelikatniej..) możnaby napisać przecież "pstryknąć poprzez naciśnięcie przycisku po prawej stronie aparatu, zwykle jest on u góry" I tak właśnie też można, tylko po co?
Nikt nie zmusza Pani do wypowiedzi.

Żabciu serdecznie Ci dziękuję!!!

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marzena
E-mail: m-sowka@tlen.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 10:30:42
Poczytałam na tym forum trochę i pojawiło się nowe pytanie Czy bardziej Zygolum Louisendorf czy Zygosepalum Louisendorf 'Rhein Clown'.. W wypowiedziach prostują tam, że błędnie opisano kwiatka, a raczej temat..

No i teraz tzw "zonk" zygolum - czy zygosepalum oto jest pytanie

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Żabka
E-mail: monka1800@wp.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 10:51:37
no to mamy mały kłopot
przejrzałam kilka stron. Obie roslinki baardzo podobne. spojrz tutaj mamy linki do Zygolum Louisendorf:
http://photobucket.com/images/zygolum%20louisendorf/
a tutaj zdjęcie oferowanej w sklepie Zygosepalum Louisendorf 'Rhein Clown':
http://www.marlowsorchids.com/zygosepalum?b=1 .
Moze to kwestia robionego zdjęcia bo kolorystycznie bardziej bylabym za Zygolum Louisendorf głównie ze względu na brązowe płatki. Twoje są takie "wybrzuszone" jak w Zygolum. Natomiast w Zygosepalum są bardziej płaskie i mniej intensywnie wybarwione.
co Ty na to? Jednak przydała by sie opinia jakiegoś doświadczonego hodowcy. Ja moge tylko porównywać

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: mariusz
E-mail: mj5463@wp.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 11:00:09
Drodzy moi!Wygaście emocje.Niezgoda rujnuje.Pozdrawiam wszystkich!

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ewa Jóźwiak
E-mail: ewka@hejstorczyki.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 11:28:31
Witam ,

to bardzo pouczający przykład dyskusji, identyfikacjia nie jest możliwa do przeprowadzenia w ten wyżej opisany sposób. Panie same napisały, dlaczego?
Możemy zrobić sekcję, pobrać DNA itd... może wtedy nam się powiedzie identyfikacja.

Pozdrawiam
ewka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marzena
E-mail: m-sowka@tlen.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 11:36:48
żabciu,
myślę że to kwestia zdjęcia w dużej mierze.. zauważyłam tylko jedno, że moje zygo ma u nasady wrażki dwa wystające w górę wyrostki.. Nie mam bladego pojęcia jak to nazwać.. Myślę, że jesteśmy za "krótkie" żeby dotrzeć do prawdy
Pomogłaś mi baaardzo! Bo mimo, że szukałam nie znalazłam tak podobnych zdjęć jak Ty..
A teraz ładnie poproszę naszych fachowców o pomoc w wyborze pomiędzy zygosepalum a zygolum

pozdrawiam cieplutko
m.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marzena
E-mail: m-sowka@tlen.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 11:50:37
w zupełności się z Panem zgadzam Panie Mariuszu i również serdecznie pozdrawiam
Pani Ewo, nie mam sprzętu ani wiedzy jestem przekonana, że są osoby na tym forum, które bez większego problemu znajdą różnice bez wiwisekcji, których laicy nie widzą..
serdecznie pozdrawiam
marzena

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Dagmara Kaczorowska
E-mail: da_ga@o2.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 11:51:26
Pani Ewa ma rację, nikt na podstawie zdjęć nie jest w stanie na 100% potwierdzić danego gatunku, wiele razy na forum już była omawiana ta kwestia na przestrzeni lat.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marzena
E-mail: m-sowka@tlen.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 12:22:50
Zgadzam się Pani Dagmaro, jednakże kto pyta nie błądzi a jakiś tam mały bo mały sukces został osiągnięty - dzięki żabce wiem że byłam w błędzie bo to nie zygopetalum jak opisano go w sklepie..
pozdrawiam
m.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: martusc@o2.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 12:57:19
Wcale nie sprawia mi zadowolenia dołowanie kogoś. Nie mniej jednak zmuszona jestem czytać powtarzające się posty, głównie w rodzaju: co to cieknie, co zrobić ze złamanym kwiatuszkiem, czy przekwitłą łodygą, zalanymi korzeniami itp. Zwróćcie Państwo uwagę że osoby o olbrzymiej wiedzy i doświadczeniu wycofały się i znane nazwiska można zobaczyć głównie w ,,Prezentacjach,,. Zniecierpliwienie może wzbudzić czyjaś niechęć do czytania o uprawie i pójście na łatwiznę. Kiedyś była zwierucha bo zwróciłam uwagę że istnieje słownik ortograficzny. Też mi napisano że jestem niegrzeczna. Fakt że mogę w ogóle nie odpisywać ale czasem cierpliwości nie starcza. Będę się starała. Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ewa Jóźwiak
E-mail: ewka@hejstorczyki.pl
Data: środa, 28 kwietnia 2010 14:27:44
Dziękuję za dyskusję, całe życie człowiek się uczy.
Dziękuję, nie miałam pojęcia nic o nowym rodzaju Zygolum, znalazłam już 13 gatunków.

pozdrawiam
ewka

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl