Autor: |
jpilch |
E-mail: |
jpilchster@gmail.com |
Data: |
niedziela, 17 stycznia 2010 22:16:18 |
Witam serdecznie,jezeli akurat muszą to być te wymienione przez Panią
rozwiązałabym ten problem tak:
1. Najpierw opryskałabym Biochicolem storczyki (ponieważ jest nieszkodliwy dla ludzi)
2. Potem podlałabym je Confidorem, który działa systemicznie i poprzez korzenie będzie rozprowadzony z sokami po całej roślinie w stężeniu od 0,05-0,08. Musi być dobry wyciąg lub minimum kratka wentylacyjna.
Magusem wg mnie jest łatwiej się zatruć, działa wziewnie przez drogi oddechowe. Trzeba by mieć maskę p/gazową i wietrzenie oknem- nie na tę porę roku dla storczyków.
Nie wiem czy wszystkie te środki nie zadziałają szkodliwie na storczyki, szczególnie botaniczne.
Na storczyki w domu stosowałam tylko Provado tabletki jeżeli chodzi o insektycydy...
PS. Physan działa powierzchniowo na roślinie (dezynfekuje), nie zadziała na patogeny które już wniknęły w głąb rośliny...
Inna rzecz,że niektóre patogeny działają jak rak ..na ludzi, zwalczyć można z trudem tylko początkowa infekcję.
Pozdrawiam ciepło J.Pilch |
|
|