Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:   Bulbophyllum nympholitanum
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Adam
E-mail: jinbali@neostrada.pl
Data: wtorek, 24 listopada 2009 13:48:33
Witam
przesadzać czy nie? jeżeli tak czy taki koszyczek (10cm)będzie dobry? obecna doniczka 7cm.
Dodaję że na dwóch pseudobulwach widać albo nowe przyrosty albo pędy kwiatowe.







Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kazimierz Oboza
E-mail: kazimierz.oboza@aqua.com.pl
Data: wtorek, 24 listopada 2009 14:15:22
Jak najbardziej przesadzać. Jednak tak rozrośniętą roślinkę ja bym podzielił na 3 - 4 szt., miejsce cięcia zabezpieczył np. TOPSIN-em i posadził do doniczek plastykowych. Ten koszyk, jeśli roślina wymaga większej wilgotności p[owietrza, a tak jest w przypadku bulbophyllum po roku czasu się rozklei i będzie problem. Tak się u mnie stało i przestałem się bawić w kupno, bądź co bądź drogiego koszyka. Ale oczywiście zrobi Pan tak jak uzna za właściwe, w końcu to Pańska roślinka.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: wtorek, 24 listopada 2009 14:34:47

Witam,

przesadzić powinno się, ale ja bym nie dzieliła jak to radzi Kaziu. Bulbophyllum nie przepadają za ruszaniem korzeni , często bardzo to odchorowują, a czasem wręcz cofają się w rozwoju. Niech to będzie piękna, okazała roślina, która będzie zakwitać wieloma kwiatami .

Przesadzić radzę do plastikowej miseczki, o średnicy 12 cm, nie do doniczki, ani do tego koszyka. Bulbophyllum mają dość krótkie korzenie i nie potrzeba doniczek, ponadto rosną w szerokość. W drewnianym koszyku podłoże zbyt szybko by przesychało.

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail:  
Data: wtorek, 24 listopada 2009 14:55:43
Ja bym tez nie dzielil, chyba ze maly jeden kawalek i dac eksperymentalnie w inne warunki...,ten typ nie kwitnie za chetnie... nie wiem, te egzemplarze sa hodowane na europejskim rynku dla lisci, a nie dla kwiatow, heh. Widzialem je we przeróznych pojemnikach, i na podkladce i w koszyku drewnianym jak i plastikowym i doniczce kwitnáce u innych egzemplarze...

Jedyne co to chyba wiecej sloca trzeba mu takze zaaplikowac, co by marzyc o kwiatach na tych wybrednych klonach... mam cos zupelnie podobnego choc moje jeszcze az tak nie wystaje poza

Pozdrawiam

Piotr M

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Adam
E-mail: jinbali@neostrada.pl
Data: wtorek, 24 listopada 2009 15:02:03
Dziękuję za porady, właśnie ruszania korzeni się obawiałem po tym wszystkim co czytałem i nie myślałem o podziale rośliny. Chyba że podzieli się sama po wyjęciu jej z doniczki .



A czy z tego zdjęcia można określić czy to przyrost czy pęd kwiatowy? Jest jeszcze drugi taki sam na innej pseudobulwie.
Pozdrawiam.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: wtorek, 24 listopada 2009 15:09:40

Mnie to wygląda na nowe przyrosty...

Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: pysia34
E-mail:  
Data: wtorek, 24 listopada 2009 22:00:23
zdaje się że to zakup z orchidgarden ja mam takie samo wylazłe z doniczki






na podkładce ma się dobrze ale jest w szklarni, mój przyrost jest już sporym liściem więc chyba nie jest mu źle na tej podkładce


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Adam
E-mail: jinbali@neostrada.pl
Data: środa, 25 listopada 2009 10:16:15
zgadza się zakup z orchidgarden , ja niestety nie mam jeszcze orchidarium dlatego roślinka zamieszkała w doniczce-miseczce.
I jeszcze pytanie co do nazwy, czy nie powinno być : Bulbophyllum nymphopolitanum

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail:  
Data: środa, 25 listopada 2009 11:09:05
powinno

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Edyta
E-mail:  
Data: piątek, 4 grudnia 2009 15:58:56
Jakie ma wymagania ten gatunek ??
Nic nie mogę o nim znaleźć

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Adam
E-mail: jinbali@neostrada.pl
Data: sobota, 5 grudnia 2009 23:38:03
ciepło i cień to chyba podstawa http://translate.google.pl/translate?hl=pl&langpair=en%7Cpl&u=http://www.orchidspecies.com/bulbnymphopolitanum.htm
może p. Piotr dopowie coś więcej

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Edyta
E-mail: eorchid@interia.eu
Data: piątek, 8 stycznia 2010 22:13:04
Pysiu jak uprawiasz to bulboohyllum ? Jeżeli się nie mylę to widzę że jest u Ciebie w orchidarium ... Jaką masz tam temperaturę ?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Edyta
E-mail: eorchid@interia.eu
Data: piątek, 8 stycznia 2010 22:15:41
Adamie jeżeli możesz to pokaż jak prezentuje się w tej miseczce

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: martusc@o2.pl
Data: piątek, 8 stycznia 2010 23:02:34
W każdym plastikowym naczyniu można wypalić rozgrzanym nożem szpary i mamy prawie koszyczek. Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: pysia34
E-mail:  
Data: czwartek, 14 stycznia 2010 08:08:44
mam je w szklarni pewnie teraz wszyscy mnie opr bo ja w szklarni już drugi rok mam ciepłe roślinki w temperaturze zimą 20-25 w dzień spadki w nocy do 10-15 stopni jakoś to wszystko żyje

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail:  
Data: czwartek, 14 stycznia 2010 12:18:19
Tu bym troche uwazal, ja juz pare roznych bulb zabilem min za niska temperatura, ta roslina pochodzi z rejonow gdzie najnizsze temp sa ponad 20 stopni rekordowo nisko to 19!, gorna granica 30-35 i tak caly rok bez wiekszych zmian, w sumie moze dlatego w EU niezbyt chetnie kwitna... i z roznych forów wynika ze do kwitnienia lubia wieksza ilosc slonca.

pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: pysia34
E-mail:  
Data: sobota, 16 stycznia 2010 09:52:28
na razie puszczają nowe przyrosty więc chyba nie ma aż takiej tragedii tak na prawdę to większym problemem jest u mnie wilgotność w tym roku kiedy mam zamontowany nawiew z kominka do ogrzania szklarni, jest niższa wilgotność powietrza i duże jej wachania podkładki i wandy zbyt szybko wysychają reszta ma więcej wilgotności muszę zamontować odbiornik radiowy żeby stale nie biegać tylko pilotem co jakiś czas zwiększać wilgotność
utrudnieniem w tym wszystkim są zimujące ptaki których niestety nie mogę wyrzucić do woliery mam nadzieje że do wiosny nie zjedzą mi wszystkiego upodobały sobie niektóre storczyki

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl