Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  arachnis
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: axela
E-mail: axela20@wp.pl
Data: wtorek, 30 czerwca 2009 17:10:17
witam czy ma ktoś może doświadczenie w uprawie tegoż cudaka?
mam go od maja, początkowo zaszkodził mu transport musiałam obciąć wszystkie pędy kwiatowe, pózniej kombinowałam z podłożem, temperaturą a po przeczytaniu informacji o tym kwiatku (nie nadaje się do hodowania w mieszkaniu) jeszcze bardziej się zawziełam. w tej chwili stoją w wazonie bezpośrednio w wodzie i służy im to najlepiej (nie więdną) ale ich wzrost się zatrzymał, nowe listki są nadal takie same jak w maju... czytałam gdzieś o krzyżówkach tych roślin że często mają po 1-2 korzonki i potrafią kwitnąć.










Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Mariola
E-mail:  
Data: wtorek, 30 czerwca 2009 18:16:56
Witam!

Mam szklarnie przy domu w ktorej by mial super warunki razem z innymi storczykami jesli by chciala gopani sprzedac to z checia kupie

Pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: axela
E-mail: axela20@wp.pl
Data: wtorek, 30 czerwca 2009 18:53:38
a ma pani jakiekolwiek pojęcie o jego uprawie, bo tego dotyczy mój temat.
bo odsprzedawać na pewną śmierć to ja go nie będę.
pozdrawiam..

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Małgosia
E-mail: m.wegner@op.pl
Data: wtorek, 30 czerwca 2009 22:39:23
Tak na szybko - z pewnością zgnije w tym pojemniku bez dostepu powietrza, zalewany wodą, posadzony w zwykłej ziemi.
Proszę go wsadzić w podłoże z kory (dostepne np. w Liroy Marlin) w doniczkę z dostępem powitrza do korzeni. Może być plastikowa z wypalonymi otworami po bokach.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina Jurkiewicz
E-mail:  
Data: wtorek, 30 czerwca 2009 22:47:08
Witam
mój arachnis flos aeris rośnie na oknie południowym, w upały cieniowanym, lubi poranne zraszanie, ta roślina ma dość wysokie wymagania jeżeli chodzi o wilgotność powietrza.Jak dla mnie roślina Pani nie może stać bezpośrednio w wodzie, ponieważ zgnije, proponuję ją przesadzić w gruby substrat dla storczyków, wcześniej sprawdzić korzenie.
Pozdrawiam
Karolina

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Małgosia
E-mail: m.wegner@op.pl
Data: środa, 1 lipca 2009 08:30:53
Myślę, że może go Pani uprawiać w domu - porszę jednak sobie tu poczytać:

http://www.mojestorczyki.pl/arachnis-8211-arachnis-blume-id806.html

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Małgosia
E-mail: m.wegner@op.pl
Data: środa, 1 lipca 2009 08:41:07
Nie wkleił mi się link
http://www.orchidspecies.com/arachflos-aeris.htm
Mimo tych zaleceń hodowli w specjalnej szklarni czy ogrodzie botanicznym, arachnisa można uprawiać podobnie do vandy, zapewniając mu odpowiednią wilgotność powietrza (np. przez spryskiwanie czy ustawienie nawilżacza)
Wielu hodowców nie zawsze dysponuje ogrodem botanicznym a jednak udaje im się w warunkach domowych hodować gatunki o bardzo wysokich wymaganiach.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: axela
E-mail: axela20@wp.pl
Data: środa, 1 lipca 2009 10:23:24
dzięki za odpowiedzi.
zdjęcia były robione w Wietnamie gdzie go kupiłam właśnie w takim podłożu( to nie ziemia,tylko jakieś takie dziwne podłoże, ale juz go nie mam bo go nie wiozłam do Polski).u mnie był posadzony w keramzycie ale nie wypaliło, miał namiot foliowy nad sobą ale też nie wypaliło, stał przy nawilżaczu (dlatego jeszcze żyje) a od kąd trzymam go w wodzie(nie mówie że będzie tak cały czas-teraz to reanimacja co by nie zwiędł) liście są jędrne.
czyli z waszego doświadczenia rozumiem że jak skończe reanimację to mam go przesadzić w korę?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail:  
Data: środa, 1 lipca 2009 11:07:26
Aktualna fotka moze? Najprawdopodobniej Mamy tu Arachnis Maggie Oei, czyli hookeriana x flos-aeris, ale jest tez kilka innych niemal takich samych krzyzowek.

Wysoka wilgotnosc pewnie tak, choc moje podobne rosliny zawsze wykanczam woda na lisciach powodujaca ich gnicie lub wierzcholkow; lubia duzo slonca, aby dobrze kwitly musza byc najwyzszymi roslinami w okolicy co chyab nie jest problemem, uwzgledniajac ich wzrost. poza wzrostem epifitycznym potrafia byc takze litofitami (rodzice) takze podloze moze tu miec rozny sklad i nie sadze zeby bylo najwazniejsze no ale rozmokle na dluzsza mete byc napewno nie moze. Moje Arachnanthe kwitlo i dobrze sie mialo na wschodniej wystawie w podlozu bardziej korowym, ze sphagnum po wierzchu. Gdzies slyszalem ze te rosliny ogolnie bardzo zle znosza przenoszenie i zmiany kata slonca itd... co mogloby tlumaczyc ze moje trzy po 2 przeprowadzkach w ciagu jednego roku sa w stanie lodygi z tlacaymi sie odrostami, ktorym nie wroze za dobrze... no ale bede walczyl o nie.

Jesli to wiecej niz jeden kawalek rosliny moznaby sprobowac w dwoch roznych miejscach

Piekna roslina i zycze sukcesow,


Piotr Markiewicz

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Mariola
E-mail:  
Data: piątek, 3 lipca 2009 15:32:22
Zabije go pani, szkoda rośliny

Pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: axela
E-mail: axela20@wp.pl
Data: piątek, 3 lipca 2009 16:20:02
wiarą to Pani nie grzeszy...

zresztą pytałam tylko o rady i wskazówki osób które go posiadają a nie o szukania nowego nabywcy. proszę się nie martwić zakupiłam je za przysłowiowe 5zl a już wtedy nie były w najlepszym stanie bo miały po 1-3 korzonki i były ucięte żywcem z jakiegoś lasu. bynajmniej tak to wyglądało jak po zakupie obejrzałam co jest w doniczce.
więc proszę tak nie dramatyzować w tej chwili siedzą już w korze a po dwóch tygodniach w wodzie odzyskały jędrość liści...

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: axela
E-mail: axela20@wp.pl
Data: piątek, 3 lipca 2009 16:33:24
wyglądają teraz tak: z trzech które przywiozłam zostały dwa. jeden padł zaraz po podróży, nie posłużyło im też napewno skracanie ale zakupione miały ponad 1 metr i ciężko było je ,,niepostrzeżenie''przewieżć.
w tej chwili po porównaniu ze stanem z przed 2.5miesięcy stwierdzam że listki sercowe stoją w miejscu...ale myślę że jest to aklimatyzowanie się rośliny do nowych warunków, myślę że jakby miały paść to by już padły...a jak padną ..no cóż wydałam na nie grosze więc będzie to dla mnie lekcja i tyle.




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: axela
E-mail: axela20@wp.pl
Data: piątek, 24 lipca 2009 14:05:51
witam,
znalazłam takie samo cudo w sklepie cattleya.pl za 160 zl i podpisane jako ARANDA MAG GIWI już sama nie wiem co to jest..
dodam że jedna roślina się przyjeła wypuściła dwa korzenie, druga niestety w tych samych warunkach pomału pada...

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl