Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Cymbidium - brązowiejące pseudobulwy
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kyle_McBride
E-mail: Kyle_McBride@interia.eu
Data: sobota, 2 maja 2009 10:39:03
Ostatnio strasznie się ucieszyłem, bo zobaczyłem w kwiaciarni Cymbidium w doniczce i to nie takie drogie. Od razu wszedłem i je kupiłem. Wszystko było OK, dokładnie obejrzałem roślinę i nic nie rzuciło mi się w oczy. Nie podlewałem rośliny, ani nie przesadzałem. Po dwóch dniach zaobserwowałem, że pseudobulwy (3) przyjęły brązowo-fioletowe zabarwienie. Czy to jest normalne :?: Jeśli nie, to dlaczego tak jest i co mam zrobić :?: (pseudobulwy są twarde)

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kyle_McBride
E-mail: Kyle_McBride@interia.eu
Data: wtorek, 5 maja 2009 16:39:38
Nikt nie wie :?: No to wstawiam zdjęcie...




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: kamill
E-mail:  
Data: wtorek, 5 maja 2009 18:19:55
moze dlatego brązowieja ze sa stare??

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kyle_McBride
E-mail: Kyle_McBride@interia.eu
Data: wtorek, 5 maja 2009 20:38:33
Możliwe, chociaż wątpię, bo pozostałe dwie są raczej młode (niezbyt duże rozmiary)... Poza tym gdzieś przeczytałem, że taką reakcję powoduje przelanie - choć w moim przypadku to niemożliwe, bo nie podlewałem :/

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: kamill
E-mail:  
Data: wtorek, 5 maja 2009 20:48:00
zazwyczaj przy kilku mlodych pseudobulwach sa starsze ktore stanowia rezerwuar skladnikow pokazrmowych dla nowo rozwijających sie organów.stare pseudobulwy zapewne przezyly juz swoje wydały kwiaty i teraz zamieraja. tak to bywa czasem

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kyle_McBride
E-mail: Kyle_McBride@interia.eu
Data: środa, 6 maja 2009 07:26:16
Tylko, że te młode też są brązowe, a na tej starej trzyma się pęd kwiatowy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: eda
E-mail:  
Data: środa, 6 maja 2009 08:48:12
a czy przypadkiem pseudobulwy nie sa przemrozone ? takie wybarwienie sugeruje ten stan.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kyle_McBride
E-mail: Kyle_McBride@interia.eu
Data: środa, 6 maja 2009 13:56:05
To jest możliwe, chociaż trochę trudno mi to zrozumieć, bo kwiatek stoi w kuchni, nie ma tam w nocy otworzonego okna, jest ciepło, itp... Ale to jednak mimo wszystko możliwe... Co należy zrobić w takim wypadku, aby Cymbidium powróciło do zdrowia (jakiś innych oznak nie ma... Pączki nie odpadły, wręcz przeciwnie, dzisiaj zauważyłem, że jeden rozkwita ) :?:

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kyle_McBride
E-mail: Kyle_McBride@interia.eu
Data: niedziela, 10 maja 2009 20:28:38
Coś jest nie tak :/ Kilka pączków (3, ani najmłodsze, ani najstarsze) zżółkło i odpada Co się dzieje :?:

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka Parda
E-mail:  
Data: niedziela, 10 maja 2009 20:41:16
Co prawda nie jestem specjalistą, ale miałam sama podobny problem z moją B.Nelly Isler. Jej psb zaczęły stopniowo brązowieć, zaczęło się od najmłodszej. Kiedy proces doszedł do 3 nie chciałam już czekać i patrzeć co się stanie i czy to się samo ograniczy. Wyciągnęłam ją z podłoża i odcięłam podejrzane części rośliny. I ku mojej wielkiej radości żyje po dziś dzień i wypuszcza nowe psb.
Te części mojej rośliny, które robiły się brązowe - rozmiękały, jeśli u Pana rośliny pozostają twarde, nie sądzę żeby to była jakaś bakteryjna infekcja. Chociaż jak zaznaczam niewiele się znam na chorobach storczyków, bo moje na szczęście do tej pory nie chorowały(oprócz wspomnianej wyżej).
A oglądał Pan korzenie swojego storczyka? Tu na forum wszyscy radzą żeby od tego zacząć.
Pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kyle_McBride
E-mail: Kyle_McBride@interia.eu
Data: poniedziałek, 11 maja 2009 07:33:52
Nie oglądałem, ale te na wierzchu i te, które widać przez spód doniczki wyglądają dobrze - nie chciałem wyciągać roślinki, ze względu na kwiaty - bo już raz przesadzałem z powodu gnicia korzeni innego storczyka i niestety, kwiaty opadły, a sama roślinka nabawiła się dziwnego wirusa/bakterii i mimo moczenia w środku bakteriobójczym i w miarę suchym podłożu zgniła Wracając do Cymbidium, myśli pani, że mimo wszystko powinienem jednak sprawdzić? Chciałem przesadzić kwiatka do przezroczystej doniczki, żeby widzieć stan korzeni bez wyciągania z doniczki, ale to dopiero po przekwitnięciu...

Dziękuję bardzo za poradę

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka Parda
E-mail:  
Data: poniedziałek, 11 maja 2009 20:06:51
Ciężko mi jest Panu jednoznacznie odpowiedzieć, bo nigdy nie miałam Cymbidum i może te brązowienie psb jest u niego fizjologiczne, za czym moim zdaniem może przemawiać to, że jak Pan pisze nie rozmiękają.
Ale jeśli nie ma Pan pewności czy tak jest, lepiej roślinę wyjąć z podłoża, dokładnie obejrzeć, ewentualnie odciąć część, niż czekać, aż cała zmarnieje. Opadanie kwiatów może być wynikiem zmiany warunków uprawy ( a Pan ją ma od niedawna jak zrozumiałam), ale może być też znakiem choroby. Skoro więc roślina i tak traci kwiaty, to chyba nie trzeba się bać wyjęcia jej z podłoża - kwiaty straci pewnie i tak.
Pozdrawiam, Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kyle_McBride
E-mail: Kyle_McBride@interia.eu
Data: wtorek, 12 maja 2009 07:30:13
Bardzo Pani dziękuję. Jeszcze dzisiaj wyjmę roślinkę i sprawdzę, czy wszystko jest w porządku .

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kyle_McBride
E-mail: Kyle_McBride@interia.eu
Data: wtorek, 12 maja 2009 17:23:47
Wyciągnąłem roślinkę z doniczki - okazało się, że prawie w ogóle nie ma ziemi - same korzenie :!: Niestety końcówki korzeni są zgniłe Mam je jedynie obciąć i wsadzić do doniczki, czy zrobić coś jeszcze :?: Na szczęście zauważyłem przy okazji jedną, młodą pseudobulwę

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kyle_McBride
E-mail: Kyle_McBride@interia.eu
Data: sobota, 6 czerwca 2009 10:20:48
Minął już prawie miesiąc od przesadzenia, więc postanowiłem przyjrzeć się pseudobulwom - koloru nie zmieniły, ale też nie stały się miękkie. Oglądając spostrzegłem, że coś wystaje spod kory, przyjrzałem się temu bliżej i okazało się, że to... pęd kwiatowy Nie posiadam się z radości, może to znak, że kwiatkowi się u mnie podoba

Mam jeszcze jedno pytanie - czy lepkie kropelki u Cymbidium (na spodzie, tylnej stronie kwiatów) są czymś naturalnym :?: Bo słyszałem, że u niektórych gatunków, to nie jest objaw tarczników, tylko coś naturalnego (przez ponad miesiąc nie przekształciły się w tarczniki)

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: kamill
E-mail:  
Data: sobota, 6 czerwca 2009 11:51:07
tu na forum jest watek rosa miodowa http://orchidarium.pl/forum/read_thr.php?f=0&r=3579 i mozna poczytac na ten temat

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl