Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Zygopetalum żółknące liście
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Wojtek
E-mail: wqjtek13@o2.pl
Data: środa, 22 kwietnia 2009 15:14:35




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Wojtek
E-mail: wqjtek13@o2.pl
Data: środa, 22 kwietnia 2009 15:17:00
Witam, mam problem z moim Zygopetalum, od jakiegoś czasu żółkną mu liście. I nie wiem co jest przyczyną, szukam w poradach ale jakoś nie znajduje nic co by pasowało do mojego problemu. Dodam jeszcze że Zygopetalum mam już 3-4 lata i pierwszy raz się takie coś dzieje.

Proszę o pomoc

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: środa, 22 kwietnia 2009 18:05:36
Witam!

Obumieranie liści na starych ps/bulwach jest normalnym zjawiskiem. Jeśli pojawiło się zółknięcie na nowym przyroście, to powodem może być nadmierne podlewanie, brak światła, niska temp. Na moim zygopetalum tak własnie było.

Pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: martusc@o2.pl
Data: środa, 22 kwietnia 2009 21:18:30
Zygopetalum uwielbiają przędziorki. Trzeba też sprawdzić czy nowa psb, która kwitła w zimie dobrze się ukorzenia. Teraz rozrastają się korzenie. Oczywiście bez wyciągania bryły korzeniowej z doniczki bo ono przesadzania b. nie lubi. Proszę napisać coś więcej. Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Wojtek
E-mail: wqjtek13@o2.pl
Data: czwartek, 23 kwietnia 2009 11:21:33
Żółkną stare liście, można powiedzieć że problem zaczął się pojawiać po przesadzeniu roślinki (pierwsze przesadzanie po 2 latach od zakupu).
Dodatkowo najdziwniejsze jest to że liście żółkną tylko z jednej strony rośliny.


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: martusc@o2.pl
Data: piątek, 24 kwietnia 2009 09:33:12
Naruszania bryły korzeniowej Zygopetalum bardzo nie lubi . Moje odchorowuje to przez rok. Nasilają się wtedy choroby grzybowe ( te czarne kropki na liściach) ale przy dobrym traktowaniu z czasem mijają. Chyba przesadzanie było powodem żółknięcia liści. Domyślać się można że roślina teraz wszystkie swoje siły (i z liści) kieruje na regenerację korzeni. Taki niedotykalski. Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Wojtek
E-mail: wqjtek13@o2.pl
Data: piątek, 24 kwietnia 2009 13:19:45
Aha, taka nie wdzięczna wredota z niego

Dziękuje za pomoc

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl