Autor: |
Gabrysia |
E-mail: |
|
Data: |
sobota, 4 kwietnia 2009 22:37:31 |
Kupiłam na allegro maleńkie sadzonki Vandy. Spodziewałam się przedszkola a dostałam żłobek. Obie sadzonki mają po kilka malutkich lisków i ok. dwucentymerowe korzonki.Bardzo proszę o radę jak zajmować się takimi maleństwami. Jak często moczyć korzonki? cz tylko spryskiwać?,czy dodawać kropelkę nawozu. Teraz umieściłam je w szklarence, wydaje się że mają wysoką wilgotnosć, ale jestem pełna obaw i coraz częściej myślę ,że porwałam się z moytyką na słońce.Jeżeli ktoś z Państwa chciałby podzielić się swoimi sugestiami , byłabym bardzo wdzięczna.I jeszcze jedno - po ilu latach mogę spodziewać się kwitnienia? |
|
|