Autor: |
Piotr Markiewicz |
E-mail: |
|
Data: |
poniedziałek, 30 marca 2009 13:44:07 |
Pierwszy raz byłem w Londynie na wystawie. Moje oczekiwania były wygórowane, jednak nie zostały do końca usatysfakcjonowane...
Miło wspominam spotkanie z Kamilą i jednym kolegą z forum UK, jednak pierwsze wrażenie wystawy bylo takie, ze nawet nie chciało mi się robić fotek, wszystko zdawało się znane, ściśnięte, i przykryte setkami hybryd, mimo że z nazwami nawet co poniektóre, to jakoś nie zachęcało tym bardziej, że 200 lat RHS chyba celebruje na innych wystawach niż orchideowych w tym roku.
Jednak przy bliższych oględzinach można było znaleźć ciekawe rośliny, choć w moich ulubionych Coelogyne i Bulbo strasznie marnie. Ceny były od bardzo przystępnych do nieziemskich, a że zrobiłem przed-zamówienie z Peru więc budżet był bardzo napięty i niewiele już mnie skusiło na samej wystawie.
Poniżej kilka fotek a wszystkie jakie mam do pokazania i w większych rozmiarach można zobaczyć tutaj:
http://www.flickr.com/photos/54255865@N00/sets/72157616005456400/

Bulbophyllum purpureorachis - to akurat perelka z angielskiej firmy sama roslina jest bardzo ciekawa - zdjęcie na flickr.

Calanthe aristulifera

Cattleya. W pewnym momencie przestałem robić nawet fiszki więc nie wiem co to ale kolor był świetny

Kolejna chyba sp, ale znów nie zanotowałem co to.

Dendrobium - Dockrilla pugioniforme - Piękny zapach - małe ładne kwiaty, ale cała roslina miała metry

Epicattleya Rene Marques 'Flame thrower' - naprawdę duze kwiaty, o wiele większe od rodzica Epid. pseudepidendrum

Znów nie mam nazwy bardzo ładnego Lycaste

Masdevallia orchipopayensium

Ophrys tenthredynifera

Paphiopedilum philippinense. x adductum

Trudelia cristata - chyba bo była zła fiszka przypięta.

kolorowe Vandy
Pozdrawiam
Piotr Markiewicz
|
|
|