Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Prośba o ratunek dla mojego Paleonopsisa
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: ketjoW
E-mail: wojciech.skoracki@gmail.com
Data: poniedziałek, 2 marca 2009 19:03:24
Witam, od pewnego czasu (jakieś 2 tygodnie) zaobserwowałem że mojemu storczykowi więdną liście- robią się takie wysuszone, dostają "zmarszczek" . Dodatkowo coraz słabiej trzyma się w podłożu, można bo swobodnie unieść, trzyma się delikatnie na małym korzonku. Czy można coś jeszcze z nim zrobić? Co polecacie?







Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Alicja Boczoń
E-mail: embocz@wp.pl
Data: poniedziałek, 2 marca 2009 19:11:17
Witaj
Moim zdaniem to klasyczny przypadek chorego systemu korzeniowego. Pewnie korzenie są przegnite w wyniku przelania , dlatego liście więdną (marszczą się). Radziłabym wyjąć go z doniczki obciąć wszystkie zepsute korzenie i reanimować. Jest o tym dużo na forum. Wpisz reanimacja a na pewno dowiesz się wielu ciekawych rzeczy. Dla pocieszenia dodam, że ja w ten sposób uratowałam trzy moje storczyki Trzymam kciuki i pozdrawiam.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ania
E-mail: anna.lotowska@gmail.com
Data: poniedziałek, 2 marca 2009 19:37:54
Oj oj, jak na moje oko również przelany. Ale spokojnie, jest nadzieja Jeśli na tej podstawce na zdjęciu stoi w wodzie... to niedobrze.
Powodzenia

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: ketjoW
E-mail: wojciech.skoracki@gmail.com
Data: poniedziałek, 2 marca 2009 19:42:03
Nie nie, wody nie ma na tym podstawce. Ja wogóle mało go podlewam, myślałem że aż za mało. Fakt, storczyk był zabrany od osoby u której stał w zasadzie w miseczce z wodą jakieś 5 miesięcy temu- to możliwe żeby dopiero teraz zaczęły ujawniać się objawy choroby korzeni? Czy jeśli chodzi o reanimację to zrobić to według tego "poradnika" http://www.orchidarium.pl/forum/read_thr.php?f=0&r=5989 ?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ania
E-mail: anna.lotowska@gmail.com
Data: poniedziałek, 2 marca 2009 19:50:36
Jak najbardziej, ten opis u mnie działa w 100% Wszystkie próby reanimacji pomyślne
A co do storczyka. Jeśli te 5 miesięcy temu korzenie zgniły (albo tylko trochę nadgniły), to jest to proces nieodwracalny- trzeba je po prostu uciąć.
Pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ania
E-mail: anna.lotowska@gmail.com
Data: poniedziałek, 2 marca 2009 19:52:13
Poza tym na ściankach doniczki rosną glony- to zielone- a one w suchym nie urosną... Powodzenia w reanimacji!!!

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Magda
E-mail: magda-latka@wp.pl
Data: środa, 4 marca 2009 09:25:15
Czy ten storczyk nie jest przypadkiem podlewany wodą z kranu? Te korzenie wystające z doniczki tak właśnie wyglądają, jak by były podlewane wodą z kranu.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: ketjoW
E-mail: wojciech.skoracki@gmail.com
Data: czwartek, 5 marca 2009 18:25:51
Niestety był podlewany właśnie wodą z kranu, w dodatku dość mocno zażelazioną. W chwili obecnej jest przesadzony do doniczki z keramzytem i zobaczymy, czy uda go się jeszcze odratować. Mam nadzieję że tak.

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl