Wiadomość

Autor:

MagdalenaB

E-mail:

Data:

niedziela, 22 lutego 2009 21:41:40

Witam serdecznie!
Chciałabym prosić o radę co zrobić z moim tygodniowym stroczykiem (mam go od tygodnia)który chyba umiera. Od początku był trochę mizerny i miał żółknące liście. Kwiaty wyglądają na uwiędłe i odpadają, pąki również. Zastanawiam się czy to jest powodem zbyt dużego nawodnienia czy po prostu przekwita? Wydaje mi się ze trochę za bardzo go przelałam. Ale następnego dnia wyjęłam trochę mchu (był wyrażnie bardzo wilgotny) i osuszyłam korzenie w doniczce (nie wyjmując kwiatka z doniczki). Nie wiem co mam robić dalej? Czy da się go jakoś uratować czy on po prostu przekwita? Zaznaczam że na zdjęciach widać kaloryfer ale nie jest właczony, pokojowa temperatura to pomiędzy 17-21 stopni i jest w miarę wilgotno w pokoju. Załaczam kilka zdjęć z prośbą o pomoc.

Autor:

Mery

E-mail:

j.m.majchrzak@wp.pl

Data:

niedziela, 22 lutego 2009 23:08:31

Pani Magdaleno!
Moim zdaniem jest to Fuzarioza Fusarium oxysporum - pierwsze symptomy trudno zauważyć, gdyż grzyb infekuje wiązki przewodzące rośliny; efektem tego jest zahamowanie wzrostu i żółknięcie liści od nasady ku wierzchołkowi, porażone stopniowo zamierają.
Proponuję zastosować oprysk preparatem Topsin M 500 SC 0,1 3-4 razy co10 dni .
Przykro mi, obym się myliła, Mery.

Autor:

kamill

E-mail:

Data:

niedziela, 22 lutego 2009 23:34:15

moja falenopsis mini byl bardzo podobny do tego na zdkeciu i mial te same objawy. no i juz go nie ma proba reanimacji nie powiodla sie

Autor:

MagdalenaB

E-mail:

Data:

poniedziałek, 23 lutego 2009 07:32:29

Serdecznie dziękuję za porady. Spróbuje znaleść ten preparat i zastosować. Jednak zastanawiam się czy można spróbować go przesadzić? Czy może to też by pomogło?

Autor:

Justyna Butrymowicz

E-mail:

Data:

poniedziałek, 23 lutego 2009 16:03:18

A ja radzę obciąć pęd, wyjąć roślinę z doniczki i zobaczyć co dzieje się z korzeniami.

Autor:

Jolka

E-mail:

Data:

wtorek, 24 lutego 2009 10:57:06

A mi on wygląda na przelanego. Widać gnijące korzenie i przede wszystkim nie powinien stać w osłonce.

Autor:

Agnieszka

E-mail:

Data:

wtorek, 24 lutego 2009 15:00:54

MNIE TEŻ SIĘ TAK WYDAJE... PRZELANY

Autor:

Jerzy Dziedzic

E-mail:

info@orchidarium.pl

Data:

wtorek, 24 lutego 2009 17:13:32

Te dwa zielone liście wyglądają normalnie, duża część korzeni też. Natomiast podłoże wygląda fatalnie.

Proszę niczym szczególnym nie pryskać, a zwyczajnie przesadzić do przepuszczalnego, gruboziarnistego podłoża. Mech to najgorsze możliwe podłoże dla phalaenopsisa.

Zamiast wydawać pieniądze na środek chemiczny, który pewnie kosztuje więcej niż cała roślina, proszę raczej kupić dobre podłoże.

Pozdrawiam,
Jerzy

Autor:

MagdalenaB

E-mail:

Data:

wtorek, 24 lutego 2009 18:06:40

Dziekuje wszystkim za odpowiedź. Bez tego forum na pewno bym sobie nie poradziła. Storczyk przeszedł reanimację. Faktycznie podłoże było bardzo przelane i zgniłe. Szkoda że nie zrobiłam fotki.Jednak nie wszystkie orzenie zgniły. Mam natomiast fotkę po reanimacji. Wszystko robiłam krok po kroku według lekcji poglądowej Pani Iwony. Zastanawiam się tylko jak długo mam trzymać go na podstawce z wodą. Boję się żeby znowu nie miał za mokro? Trzymajcie kciuki. Może się uda. Przedstawiam też mojego drugiego storczyka jest w o wiele lepszej kondycji.
Pozdrawiam

Autor:

Justyna Butrymowicz

E-mail:

Data:

wtorek, 24 lutego 2009 19:09:40

Hmmm....tak patrzę sobie na to podłoże, w którym siedzi roślinka i obawiam się, że to nie koniec kłopotów

. Na moje oko to jest zbyt drobne. Za mało w nim powietrza.
Może lepiej przesadzić roślinę do samego keramzytu. A na przysłość proszę pamiętać, że generalnie podłoża do storczyków z marketów nie bardzo się do tych roślin nadają. A już szczególnie do phalaenopsis.
Radzę zakupić grube podłoże w orchidsklepiku.

Autor:

kamill

E-mail:

Data:

wtorek, 24 lutego 2009 19:29:11

gruboziarniste podloza do storczyków mozna kupic w sieci sklepow ogrodniczych Zielone Centrum

Autor:

Ania

E-mail:

anna.lotowska@gmail.com

Data:

wtorek, 24 lutego 2009 19:57:51

Albo po prostu w Leroy Merlin mają grube podłoża z Orchidsklepiku. To zdecydowanie jest zbyt drobne... Jeśli ma Pani inne storczyki w takim podłożu myślę, że lepiej byłoby od razu przesadzić, zanim zaczną się kłopoty tak jak z pierwszym,...
Pozdrawiam

Autor:

MagdalenaB

E-mail:

Data:

wtorek, 24 lutego 2009 19:59:32

co do podłoża to kupiłam je w specjalnym sklepie ogrodniczym. Niestety nie mieszkam w Polsce

i nie mam dostępu do sklepów przez Państwa polecanych. To była jedyna ziemia dla storczyków (z korą i jeszcze jakimiś dodatkami i z odżywką). Chciałam jak najszybciej ratować mojego storczyka. Faktycznie może zbyt duzo nasypałam ale korzenie nie są osadzone głęboko i kwiat nie trzymał by sie w doniczce. W międzyczasie postaram się jeszcze poszukać polecanego przez Was podłoża. Może się uda.

Trzymajcie kciuki

Autor:

Justyna Butrymowicz

E-mail:

Data:

wtorek, 24 lutego 2009 20:17:48

To wobec braku podłoża wlaściwej grubości zdecydowanie polecam przesadzenie roślin w keramzyt. Chyba, że ma Pani warunki i zdecyduje się na skomponowanie sobie właściwego podłoża.
Chyba na tym forum był temat właśnie o własnych podłożach. Nie pamiętam tylko kiedy - może 3-4 lata temu.

Autor:

Mery

E-mail:

j.m.majchrzak@wp.pl

Data:

wtorek, 24 lutego 2009 22:40:41

Podłoże dla falenopsisów:

Podłoże jakie ja stosuję:
Kora sosnowa 30%, kora jodły 20%,mech torfowiec 10%,.
Pozostałe składniki: liście buka, włókna torfu wysokiego, rozdrobniony styropian,.
Można dodać wiórki rogowe w małej ilości.

Podłoże [ z audycji telewizyjnej „Rok w ogrodzie”]
W równych proporcjach [odmierzane np. kubkiem]
-skorupki orzechów laskowych,
-skorupki orzeszków ziemnych- fistaszki.
-keramzyt,
-kora sosny i kora daglezji,
-styropian,
-węgiel drzewny,
Mery.

Autor:

Justyna

E-mail:

Data:

czwartek, 26 lutego 2009 11:15:13

Ja bym jeszcze zrezygnowała z podstawki i osłonki. Pozdrawiam

Autor:

Justyna Butrymowicz

E-mail:

Data:

czwartek, 26 lutego 2009 13:38:56

A ja bym nie rezygnowała z osłonki ale sporo szersza powinna być od doniczki (2-3 cm różnicy w średnicy naczyń) i sporo głębsza bo koniecznie gruba warstwa czegoś porowatego (keramzyt, pumeks, oazis), parującego na dnie osłonki.

Autor:

MagdalenaB

E-mail:

Data:

piątek, 27 lutego 2009 18:21:54

Witam wszystkich po raz kolejny!
Chciałam tylko dodać że reanimowany storczyk ma się dobrze po reanimacji jak na razie

Chyba lubi jednak to podłoże z odżywką. Listki są nadal zielone i nie zwiędnięte. Oby tak dalej a może i pojawi się coś więcej. Trzymajcie kciuki.

Autor:

Agnieszka

E-mail:

agnieszka.dobek@wp.pl

Data:

piątek, 27 lutego 2009 23:15:16

Witam!

Przeczytałam stwierdzenie P. Jerzego, że falenopsisy nie powinny byc trzymane w mchu

. Co prawda żadnego storczyka nie uprawiam w samym mchu dla orchidei, ale stosuję go jako składnik podłoża do wszystkich moich (nielicznych) falenopsisów-hybryd. I nie sprawiają mi problemu. Natomiast od tygodnia mam u siebie dwa botaniczne falenopsisy, o których czytałam, że w naturze rosną na omszałych gałęziach drzew.
Proszę wyjaśnić, dlaczego specjalistyczny mech ma zaszkodzić falenopsisom?

Pozdrawiam, Agnieszka