Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  zwijające się liście Cymbidium - prośba o pomoc.
  Strona:    [1] 2    Następna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina Re.
E-mail:  
Data: niedziela, 18 stycznia 2009 10:05:47
Zwracam się z prośbą do bardziej zaawansowanych maniaków storczyków ode mnie. Mam (być może nie mam, ale...) problem z Cymbidium - około miesiąca temu przekwitł, pościnałam uschnięte pędy kwiatowe i odstawiłam na bok, żeby mógł spokojnie przezimować. Podlewam normalnie, raz na tydzień, może rzadziej, zwilżam powietrze itp. Jednak od jakiegoś czasu kwiat zaczął zwijać liście, na razie tylko kilka, ale boję się, że to coś poważniejszego. Pozwoliłam sobie wrzucić zdjęcie, żeby ułatwić sprawę.





Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina Re.
E-mail:  
Data: niedziela, 18 stycznia 2009 10:06:45
Dorzucę jeszcze dwie inne fotki, żeby pokazać dokładnie o co chodzi.




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina Re.
E-mail:  
Data: niedziela, 18 stycznia 2009 10:08:06




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Mery
E-mail: j.m.majchrzak@wp.pl
Data: niedziela, 18 stycznia 2009 11:38:22
Witam.
Storczyk potrzebuje DUŻO światła, więc moim zdaniem "skręca" liście, aby jak najlepiej "ustawić" je do światła.
Mery.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina Re.
E-mail:  
Data: niedziela, 18 stycznia 2009 18:02:55
Myśli Pani, że powinnam przestawić go na parapet - mieszkanie (całe) jest zlokalizowane na południową stronę? To mój ulubiony storczyk, pięknie kwitnie, nie chce go "zabić". Dziękuję też za odpowiedź, bardzo się o niego martwię...

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Mery
E-mail: j.m.majchrzak@wp.pl
Data: niedziela, 18 stycznia 2009 22:47:26
Ponownie witam.
"Jesienią, po przeniesieniu roślin do pomieszczeń, należy im zapewnić bardzo jasne miejsce (najlepiej południowe lub wschodnie okno), ale możliwie chłodne." ze strony: http://www.orchidarium.pl/rodzaje/index.html
Moje stoją bezpośrednio przy drzwiach balkonu [na południe],bo tam jest jasno i chłodniej. Od mieszkania oddziela je firanka.
Mery.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: martusc@o2.pl
Data: niedziela, 18 stycznia 2009 23:47:26
Trzeba też sprawdzić czy nie ma przędziorków. Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Łukasz Musiałek
E-mail: 999lukasz@interia.pl
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 05:21:26
Ja to bym jeszcze sprawdził jak się mają korzenie. Sam załatwiłem już Cymbidium prawdopodobnie przez zalanie korzeni. Z tego co pamiętam u mnie terz się skręcały liście. Mam nadzieję że tylko straszę...
Łukasz

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina Re.
E-mail:  
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 16:47:00
"Ja to bym jeszcze sprawdził jak się mają korzenie." - ale jak mam to zrobić? Wyciągnąć z doniczki? Nie zaszkodzę w ten sposób?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Mery
E-mail: j.m.majchrzak@wp.pl
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 17:17:10
Sprawdzenie stanu korzeni nie jest trudne i niczym nie zagraża storczykowi.
Proszą wybić [wyciągnąć] storczyka z doniczki naciskając doniczkę po bokach. Lekko uciskając korzenie sprawdzić czy są pełne, jędrne.Powinny też być jasne.
Mam link do przesadzania, i tam może Pani zobaczyć to wyciąganie i wygląd korzeni. PODŁOŻA Pani NIE USUWA.

http://pl.youtube.com/watch?v=4ozQ9IHOwbg&NR

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina Re.
E-mail:  
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 17:27:38
Panie Krzysztofie, chyba uratował mi Pan mojego ulubionego storczyka. (obym nie chwaliła dnia przed zachodem słońca) Otóż, wyciągnęłam go z osłonki, z doniczki i rzeczywiście był trochę przelany. Miał mokro, a w osłonce zebrały się resztki wody. Nie wiem jak to się stało, bo podlewam ją raz na tydzień, może 10 dni. Obrałam ją z mokrej ziemi (jeszcze jej nie przesadzałam, jest w takiej ziemi, jaką miała kiedy ją dostałam), wysuszyłam osłonkę, przycięłam parę zeschniętych korzeni. I zobaczyłam coś jeszcze...







I teraz nie wiem czy są to nowe pseudobulwy, czy może nowe pędy kwiatowe. Przekwitł tuż przed świętami, czy to możliwe, żeby tak szybko zaczął się "odradzać"? Czy pędy kwiatowe nie są większe i bardziej napęczniałe?

Aha, jeszcze jedno. Korzenie wyglądają tak:







Jak na moje oko wszystko w porządku, ale ja od niedawna zajmuję się storczykami. Gdybyście widzieli jakieś nieprawidłowości proszę o poradę.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina Re.
E-mail:  
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 17:28:09
Przepraszam, oczywiście Panie Łukaszu.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina Re.
E-mail:  
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 17:29:23
Pani Mery, Mery - dziękuję za pomoc.


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina Re.
E-mail:  
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 17:31:18
Pani Mery, korzenie rzeczywiście są twarde, jędrne i jasne. Jak na zdjęciach. Te suche, tylko dwa, może 2-4cm odcięłam, bo były suche. Jestem bardzo wdzięczna.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Mery
E-mail: j.m.majchrzak@wp.pl
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 17:40:29
Zawsze wśród korzeni są jakieś do usunięcia, i to nie jest nic złego.Często ucina się najstarsze korzenie, które zanikają. Korzenie jędrne, więc roślina nie jest przelana, ale podlana.[Takie jest moje zdanie.]
Te małe wyrostki to zapowiedź nowych przyrostów. Wszystko jest w porządku.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Karolina Re.
E-mail: k.regucka@gmail.com
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 17:52:21
Mery, jeśli mogę w ten sposób, dziękuję za fachowy rzut oka na moją Królową. Od niej zaczęłam się interesować storczykami, dostałam ją od taty na urodziny - była oszałamiająca, miała 5 pędów kwiatowych, kwiaty w kolorze złoto-brązowym, aż się zakochałam. Potem zaczęłam kupować następne storczyki, mam obecnie ich sześć - dendrobium, cztery phalenopsisy (których nie potrafię zidentyfikować) i właśnie TO cymbidium. Czy w razie jakichś problemów mogę pisać do Pani (Ciebie) na email?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Mery
E-mail: j.m.majchrzak@wp.pl
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 18:39:12
Ja nie jestem fachowcem. Po prostu mam więcej czasu. Moje storczyki mają już kilkanaście lat [te najstarsze].
Często ktoś do mnie pisze na mój adres. Jak potrafię , to służę pomocą. Kiedyś i mnie KTOŚ pomógł.
To co mogę już teraz poradzić:
Storczyk nie powinien stać w takiej ciasnej osłonce. Lepsze są ażurowe lub znacznie większe, takie by powietrze miało swobodny dostęp do korzeni.W tej osłonce może stać jakiś mniejszy storczyk.
Pozdrawiam i życzę pięknego kwitnienia, Mery.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: martusc@o2.pl
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 22:40:45
Te osłonki zabijają storczyki. Kupuje się ładną osłonkę i wypala się w niej rozgrzanym nożem liczne szpary i wszystko jest pogodzone. Oczywiście trzeba dać drenaż z keramzytu. Nikt z doświadczonych i zaawansowanych storczykarzy nie trzyma doniczek w osłonkach, co widać na zdjęciach. Warto naśladować. Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: poniedziałek, 19 stycznia 2009 23:04:04
Witam!

Kilka dni temu zaopatrzyłam się w Leroy Merlin w plastikowe ażurowe białe gustowne owalne koszyki, które są sprzedawane jako ...ociekacze do sztućców .
Po zdjęciu gumowej czarnej podstawki okazało się, że świetnie nadają się jako osłonki na doniczki. Odpada wypalanie dziur, bo te koszyki mają ich sporo.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Łukasz Musiałek
E-mail: 999lukasz@interia.pl
Data: wtorek, 20 stycznia 2009 02:08:39
Skoro korzenie są twarde i jędrne to nie ma powodu do paniki. Całe szczęście że nie są miękkie i gąbczaste, przy tym nasiąkniete wodą.
Może te liście tak już mają, a może są już stare i poprostu opadną niedługo. Jak na mój gust to roślina jest ok.
Moje Cymbidium po stracie 99% korzeni się teraz reanimuje. Moją nadzieją są jedynie dość młode przyrosty, które byćmoże wypuszczą nowe korzonki... ech...
Łukasz

Strona:    [1] 2    Następna

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl