Autor: |
Sandra Wawrzyniak |
E-mail: |
cass @poczta.onet.pl |
Data: |
sobota, 26 czerwca 2004 11:20:29 |
To nie mój okaz ale jego posiadaczka bardzo by chciała wiedzieć co wykopała łyżką w Central Parku i jak go zmusić do ponownego kwitnienia Niestety nie dysponuje ona zdjeciem kwiatu, ale opisuje go następująco: pojedynczy różowy "dzwoneczek" z ostrogą zawieszony od góry na cienkiej zielonej nitce.
Dolna warga wywinięta na zewnątrz w białoróżowe tygrysie kropeczki. Dla porównania mikrej wielkości (ok 7 cm) podrzuciła 10 groszy. Jakieś pomysły ?
pozdrawia
Sandra

|
|
|