Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  dla początkujących
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ekolog
E-mail: ekolog2@poczta.fm
Data: poniedziałek, 1 września 2008 15:47:01
Jakie storczyki są godne polecenia dla początkujących prócz tzw felków?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Natalia
E-mail: emicha27@interia.pl
Data: poniedziałek, 1 września 2008 15:51:13
Miał Pan z tego zrezygnować ....tłumacząc brakiem pieniędzy.
Tak dla ścisłości Falki nie "Felki" tj. Phalaenopsis.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: poniedziałek, 1 września 2008 17:04:26

Co łatwe dla jednego może być trudne dla kogoś innego...

No i po raz kolejny radzę wykazać nieco więcej inicjatywy i chęci poszukiwań. Na tej witrynie jest Poradnik dla początkujących (http://www.orchidarium.pl/rodzaje/index.html), warto poczytać...

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ekolog
E-mail: ekolog2@poczta.fm
Data: poniedziałek, 1 września 2008 17:47:59
czy ktoś ma jeszcze jakieś propozycje gatunków dla początkujących pytam poważnie

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: poniedziałek, 1 września 2008 18:13:01

Do poczytania także tu:

http://www.storczyki.org.pl/uprawa/FAQ/article_12.php

Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: PESTKA@
E-mail:  
Data: poniedziałek, 1 września 2008 19:52:06
Ekolog zacznij od sztucznego falka Ja tak kiedyś zrobiłam.Nie bylo mnie stac na zywego(bo kiedyś były znacznie droższe i u mnie trodniej bylo ze zdobyciem wiedzy na temat uprawy),ale jak sie tak napatrzyłam to sie zebralam w sobie ,,I CO JA NIE POTRAFIE?POTRAFIE!...pierwszego zmarnowałam,ale nauka nie poszla w las ..nauczyłam sie na swoich i innych błedach czytajac to forum,ktorym jestem bardzo wdzieczna za wszelkie porady

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: monika w.
E-mail:  
Data: wtorek, 2 września 2008 22:44:16
Pestko, nie wiem czy cymbidium to jest odpowiedni storczyk na początek... Wymaga porządnego przesuszenia i chłodu, który w naszym sezonie grzewczym nie jest taki prosty do znalezienia... Mimo to, życzę powodzenia!

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: PESTKA@
E-mail:  
Data: środa, 3 września 2008 08:55:12
hmmm no możlwe ,ze ciesze sie na zapas,ale moje cymbidium stoi na balkonie zalanym slońcem na tackach z keramzytem i właściwie nic z nim nie robie ..od czasu do czasu je podlewam,wiec jest przesuszone,a teraz lekko podziębione w nocy ,bo noce tez już chlodniejsze i tak sobie bedzie stalo mam nadzieje do końca października(jak pogoda na to pozwoli) a potem do cieplutkiego domu.Mam zamiar go postawić przy oknie balkonowym zdala od kaloryfera..zastanawiam sie kiedy własciwie cymbidium kwitnie...w wolnej chwil poczytam sobie o uprawie dokładniej...

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Paweł
E-mail:  
Data: środa, 3 września 2008 09:10:42
Pestko, cymbidium przeważnie wypuszcza masę liści bez większego zaangażowania ze strony włąściciela, trudność zaczyna się jeśli chcemy je doprowadzić do kwitnienia. Niektórzy nie moga tego uzyskać latami.
Proponuję polecać jakieś storczyki początkującym (nawet jeśli to Ekolog) dopiero jeśli ma się z nimi doświadczenie, cymbidium jest drogie, nie fair wobec kogoś namawiać zeby zaczynał właśnie od tego gatunku jeśli może kupić za tę cena dwa-trzy prostsze w "obsłudze" gatunki.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Dana
E-mail:  
Data: środa, 3 września 2008 10:28:15
Jeśli idzie o cymbidium mam 4 szt. i zgadzam się, że to przechładzanie jest trudne zwłaszcza w warunkach bloku. Ja mam bardzo duży balkon a na balkonie stoi dość duzy stół. W czasie późnej jesieni, kładę styropian na podłodze pod stołem, aby nie zmarzły od marmuru ,dookoła również płytki styropianowe i przykrywam to ustrojstwo na noc kocami. W ten sposób przedłużam werandowanie.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: PESTKA@
E-mail:  
Data: środa, 3 września 2008 11:53:34
Pawle...możlwe,ze ciesze sie na zapas,ale obejrzalam moje cymbidium pzred chwilką bardzo dokładnie i......wypuszcza ped kwiartowy na poczatku myslałam ,ze to kolejny przyrost(ale sie ciesze!!!!) A slowo ,,NIE FAIR,,to zdecydowanie za dużo powiedziane...Nikogo nie namawiam na siłe..stwierdzilam fakt iż moje cymbidium jest mniej kłopotliwe niz phalaenopsisy.Jeśli chodzi o cenę to ja akurat za tę cene za jaką kupiłam cymbidium nie kupiła bym porzadnego kaktusa w doniczce a co dopiero 3 storczyki.Moje cymbidium kosztowalo 17 zł.i posiadalo 3 zdrowe bulwy i było po kwitnieniu,Jęsli Ci sie uda kupic za 17 zl 3 falki to pamietaj o mnie tez bym sie chętnie za taka cene ,,dostorczykowała,,

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Paweł
E-mail:  
Data: środa, 3 września 2008 12:06:03
Pestko: jak zakwitnie, przekwitnie i POWTÓRZY kwitnienie w następnym roku, można będzie mówić o doświadczeniu i łatwości uprawy. Niestety wiele osób przekonało się, że cymbidium to wstrętna bestia: idzie w zieleń. Twoje najprawdopodobniej "jedzie" jeszcze na hormonie jaki mu serwował hodowca (wskazywałby na to krótki czas od poprzedniego kwitnienia i mała ilość pseudobulw).
Nie to, żebym się krzywił na cymbidium: piękna roślina i kwiaty ma naprawdę warte cierpień jakie sprawia swoją kapryśnością.
Co do ceny: 17 PLN to faktycznie mało, ale trzeba by mieć naprawdę sporo szczęścia zeby trafić na taką okazje.
Stanowczo lepiej nie polecać początkującym tego akurat gatunku.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: PESTKA@
E-mail:  
Data: środa, 3 września 2008 12:08:18
...a co to za hormonki jeśli mogę wiedzieć????

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Paweł
E-mail:  
Data: środa, 3 września 2008 12:19:06
No my możemy stosować specyfik obecny w handlu pod nazwą Blossom Booster, dostępny w sprzedaży dla takich storczykowców jak my (bez hektarów pod szkłem) - ale używając go należy pamiętać o tym, że nie jest to cudowny środek, samo dodanie go do podlewania nie wystarczy, trzeba i tak zapewnić roślinie warunki jakich wymaga aby zakwitła: temperatura, światło, okres spoczynku.


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Dana
E-mail:  
Data: środa, 3 września 2008 14:23:24
Cieszę się, że poruszacie temat cymbidium, mam 4 i obok cattleyi to moje ukochane storczyki. Z przyjemnością czytam wasze uwagi i proszę o jeszcze. Każde Wasze spostrzeżenie jest cenne. Liczę że doczekam się kwitnienia na przełomie grudnia i stycznia /nie wiem jeszcze którego roku, ale to nieważne/, oczywiście to był żart. Narazie mają tylko przyrosty.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ania W
E-mail: aniamw27@o2.pl
Data: środa, 3 września 2008 18:07:49
A ja to się chyba w tym roku nie doczekam kwitnienia mojego cymbidium. Kupiłam go w lutym, to mój pierwszy storczyk, po wygranej walce z opuchlakami i przesadzeniu do ziemi z OrchidSklipiku, w drugiej połowie kwietnia powędrował na taras przed domkiem. Podlewałam go nawozem z przewagą azotu, a od połowy sierpnia z przewagą potasu. Moje cymbidium miało 1 dużą kwitnącą pseudobulwę, a resztę małych. To ostatnie podrosły i pojawiły się 3 nowe. Mam pytanie: ile lat musi mieć pseudobulwa by mogła zakwitnąć? Czy 3-4 lata to dość? I czy ziemia z OrchidSklepiku ta do epifitów z grubymi korzeniami, nie jest dla cymbidium zbyt lekka? Gdy go przesadzałam to był w takiej próchniczej, prawie jak ogrodowa. Martwię się, że mój storczyk za wolno przyrasta. Bo ponoć cymbidia rosną jak szalone.
Pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Dana
E-mail:  
Data: środa, 3 września 2008 19:13:51
Mogę Ci tylko powiedzieć, że jeden kupiony na wyprzedaży w OBI, któremu dawałam 5 procent przeżycia posadziłam w grubej korze /bi był przelany a tylko takie podłoże miałam/ i rośnie jak szalony, pozostałe są w zie4mi do storczyków miałkiej i też pięknie rosna, a czy będą kwitły jeden Bóg wie.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: PESTKA@
E-mail:  
Data: czwartek, 4 września 2008 08:18:22
Moje cymbidium rośnie w czyms co przypomina wełne mineralną.Wystraszyłam sie jak to zobaczyłam i chciałam przesadzić,ale po kontakcie telefonicznym z hodowca dowiedziałam sie ,ze jest to specjalne podloże do cymbidium ,ktore naljepiej pomaga utrzymac tak wilgotność jak i susze i ,,ewentulanie,,mogę przesadzić ale dopiero po dluższym czasie uprawy...skoro rozwija sie dobzre i ma duzo pzryrostów to je poprostu tak zostawiłam...

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ania W
E-mail: aniamw27@o2.pl
Data: czwartek, 4 września 2008 12:48:17
Cóż, w takim razie będę je obserwować. Zobaczymy czy się zaaklimatyzuje i jak będzie rosło w przyszłym roku. A może mi zrobi niespodziankę i zakwitnie. Pozdrawiam.

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl