|
Autor: |
Jerzy Dziedzic |
|
E-mail: |
jerzy.dziedzic@orchidarium.pl |
|
Data: |
wtorek, 9 marca 2004 19:46:35 |
Mają tu wpływ dwa elementy - po pierwsze jest to kwestia skali i skrótu perspektywicznego, czyli w sumie sztuki robienia fotografii. Poza tym duża roślina z kilkudziesięcioma pseudobulwami z daleka wygląda na bardziej zwartą niż taka z pięcioma.
Po drugie jest to sprawa ilości światła, szczególnie zimą. Dla wielu z tych roślin mamy w orchidariach warunki świetlne daleko odbiegające od optymalnych. W szklarniach, skąd pochodzą rośliny nagradzane na międzynarodowych wystawach, doświetla się je przez całą zimę i to nie marnymi świetlówkami, ale lampami o mocy 1000 lub 2000 wat. Nie do zrobienia w domu.
Natomiast wszyscy mamy nadal równe szanse w naszych kołach storczykowych - żeby tylko takie istniały! No ale to inny problem 
Pozdrawiam,
Jerzy |
|
|
Grupa: 
)cristata rosną tak ciasno i wydają tak duże bukiety kwiatów czy na naszych parapetach i w naszych orchidariach jest to możliwe 
dodam że uprawiam coelogyne ale ono mi się rozłazi w dużych odstępach. Katleje również nie rosną oprócz walkeriana tak ciasno jedna przy drugiej 
rzeczywiście ze światłem sama mam problemy - za mocno grzeje. Ale i tak się cieszę że chcą u mnie kwitnąć 
choć nie wszystkie 
.Dzięki za wyjaśnienie i pozdrawiam Beata .