Autor: |
pela |
E-mail: |
|
Data: |
poniedziałek, 17 września 2007 14:28:38 |
Witam,
Z góry o wyrozumiałość proszę, gdyż w dziedzinie storczyków dopiero pierwsze kroki stawiam - chwiejne w dodatku.
Dostałam Doritaenopsis w następującym stanie: w 2/3 kwitnie, korzenie powietrzne jak na mój gust w porządku, storczyk posadzony w mchu, przelany, miejscami korzenie zaczynały gnić (usunęłam te części i przesadziłam go do luźniejszego podłoża: kora + pumeks), z szóstego oczka łodygi coś się wykluwa powoli, liście duże, mięsiste, ale niestety te wierzchnie są fioletowe (podejrzewam, że za dużo światła), pod jednym liściem białe kropeczki (nie wiem czy to zwykłe zabrudzenie, czy jakieś wciornastki), na innym liściu uszkodzenie, o które podejrzewam wciornastki (ale co ja tam wiem).
Ponieważ już jednego Phalaenopsisa uśmierciłam dlatego teraz na zimne dmucham.
Jak można sprawdzić czy faktycznie ten Doritaenopsis ma wciornastki?
I gdzie go postawić, w jakiej odległości od okna, żeby liście do normy wróciły (obecnie dysponuję tylko oknem zachodnim, ale lada dzień przeprowadzam się i w nowym mieszkaniu są okna północne i zachodnie)?
|
|
|