Autor: |
Paweł |
E-mail: |
supernakorama@gmail.com |
Data: |
poniedziałek, 16 lipca 2007 11:22:02 |
Witam wszystkich forumowiczów.
Pierwszego storczyka dostałem rok temu. Był to phalaenopsis. Przyjął się dobrze, spasowało mu południowo-wschodnie okno w kuchni.

Jako że nie "kipnął", pozwoliłem sobie na następne i tak się zaczęło. W tej chwili kwitną trzy phalaenopsisy, reszta, czyli kilka cymbidiów i oncidiów, kupione po 10 zł, przechodzi rekonwalescencję lub bujnie się rozwija. Natomiast w tej chwili zakwitło jedno moje cudo. Może to nic wielkiego, ale dla mnie jest to wielki sukces i dowód, że mam jednak do nich rękę. Chyba jest to Odontoglossum laeve, ale nie jestem pewien. Przy kupnie na plakietce pisało tylko "Orchidea"



|
|
|