Autor: |
Małgorzata ze Szczecina |
E-mail: |
|
Data: |
czwartek, 28 września 2006 11:13:19 |
Witam,
Jest też inny sposób, chyła prostszy. Mnie się czasem on udaje. Kiedy któryś z moich storczyków jest w marnym stanie, a wciąż upiera się, żeby kwitnąć, obcinam łodygę i wstawiam do butelki z wodą destylowaną, ustawiam w jasnym (nie słonecznym) i ciepłym miejscu i czasem stare łodygi, które potrafią żyć swoim życiem nawet rok czy dwa, kwitną, a czasem wytwarzają keiki. Traktuję to jako eksperyment.

To większe keiki to Epidendrum a to mniejsze to falenopsis.
Pozdrawiam i zachęcam do eksperymentowania
Małgorzata

|
|
|