Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  proszę o porady
  Strona:    Poprzednia    1  [2] 

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Elżbieta Ziąbkowska
E-mail: JAeuterpe@interia.eu
Data: poniedziałek, 8 grudnia 2008 22:03:07
A ja bym przesadziła tę Cambrię i Phalaenopsisy do większych doniczek.Dziury-dobra rzecz,też je wypalam.Przy przesadzaniu zobaczyć w jakim stanie są korzenie.Wydaje mi się,że nie jest z nimi tak tragicznie,woda powinna być jednak conajmniej odstała.Jeszcze.Umyć korzenie,zmienić podłoże,jeżeli tam się coś pałęta.Nikt teraz nie zaleca pryskania,ale ja w ten sposób uratowałam kilka storczyków,kiedy będąc świeżo upieczoną nadopiekuńczą nianią je zalałam.Więc podlewałam skąpo,a często zraszałam,ale od dołu.I uwaga.Jeżeli woda przy podlewaniu lub zraszaniu dostanie się do liścia sercowego,należy ją usunąć chusteczką higieniczną.Proszę się nie martwić,że nie kwitnie.Storczyk potrzebuje aklimatyzacji,a i odpoczynku po kwitnieniu.Wiecznie nie kwitnie nawet falek.Kiedy w domu jest sucho koniecznie postawić storczyki na tacy z keramzytem a większa ilość kwiatów obok siebie wytwarza mikroklimat.Można obok postawić paprotkę.
Zyczę powodzenia.
Pozdrawiam.
Elżbieta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: mariola
E-mail: jarjur7@o2.pl
Data: wtorek, 9 grudnia 2008 16:49:39
Dziękuję, za porady, za zainteresowanie. ten jeden "starszy" na zdjęciu właśnie przesadziłam dwa miesiące temu, no i było super wypuścił nowy pęd, stare (to też widać na zdjęciu) mają niby zakwitnąć, a tego nie robią i tu się zastanawiam w czym problem, czy mało słońca, czy za sucho bo kaloryfery, czy przelane, a do tego jeszcze ten mały nowy pęd zmiękł i zbrązowiał. to informacje ode mnie, jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agnieszka
E-mail: agnieszka.dobek@wp.pl
Data: wtorek, 9 grudnia 2008 20:24:14
Witam!

Zaciekawiło mnie to wypalanie otworów w osłonkach. Chociaż podobno mam jako takie zdolności manualne np. potrafię posługiwać się prostą wiertarką, ale nie wiem, jak praktycznie rozgrzać nóż (czy to może być zwykły kuchenny?) i przy okazji robienia otworów nie pokaleczyć się

Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna
E-mail:  
Data: wtorek, 9 grudnia 2008 21:20:48
Co to wypalania otworów w doniczkach- mam wprawę bo pracuję z kwiatami- nagrzewasz gwóźdź lub nóż na świecy i gotowe można kłuć. Pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: monika w
E-mail:  
Data: wtorek, 9 grudnia 2008 21:37:38
Jeśli posługujesz się wiertarką to po prostu sobie wywierć otworki, potem je przeszlifuj od wewnątrz doniczki i masz śliczne równiutkie otworki. Ja tak robię od dawna i z powodzeniem. Otworki wywiercam na dwóch wysokościach i jeśli trzeba to również dodatkowo na dnie doniczki... tzn. wierci mąż!

Strona:    Poprzednia    1  [2] 

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl