Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Cambria
  Strona:    Poprzednia    1  [2] 

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Paweł
E-mail:  
Data: piątek, 17 lipca 2009 12:08:50
I to właśnie nazywam szantażem emocjonalnym: niemal książkowy przykład. Zabrakło argumentów, bo przy każdej kolejnej próbie wymuszenia na forumowiczach potwierdzenia swoich racji Natalia natyka się na stanowczą odpowiedź: "to tylko hybryda, nie można jej nazwać na 100%", a więc sięga po emocje mające na celu nas zawstydzić i sprawić ze poczujemy się winni: choroba, młody wiek, itd.
Ok, wszystko w porządku, ale Natalia zadaje to pytanie po raz kilkunasty, i po raz kilkunasty na rzeczowe argumenty odpowiada "ale ja chcę i bez dyskusji!".
To tyle na temat braku taktu: naprawdę nie sposób nie zareagować ostro po TAKIEJ ilości powtarzanych zaczepek! To nie jest "pasja storczykowa", tylko "pieniactwo storczykowe". Pasja powoduje ze chcesz wiedzieć więcej o przedmiocie zainteresowania, a tu naprawdę tego nie widać.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Natalia
E-mail: emicha27@interia.pl
Data: piątek, 17 lipca 2009 15:23:51
Pani Agnieszka jako jedyna mnie rozumie - dziękuje! Storczykami zajmuje się dopiero od roku,więc "przepraszam" za swoje błędy,niedociągnięcia. Mam wiele książek o storczykach lecz tam nie ma prawie nic o hybrydach np. o Cambriach. Kilka "prawdziwych" gatunków rówież posiadam . Cambrie z tego postu postanowiłam nazwac tak jak mi wpadnie do głowy bylebym wiedziała o która roslinę chodzi. Kończę....pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Paweł
E-mail:  
Data: piątek, 17 lipca 2009 15:40:27
Natalio, nie ma co "przepraszać" (w cudzysłowie?) -postaraj się jedynie zrozumieć, co ludzie do ciebie piszą.
Nikogo nie interesuje ani nie razi, że sobie nazywasz swoje rośliny wymyślonymi imionami, nie rób tylko zadymy na forum i zrozum wreszcie że jeśli nie masz od zaufanego sprzedawcy (ogrody botaniczne, wyspecjalizowane firmy, uczciwy i znający się na rzeczy hodowca-amator) informacji o kupowanej roślinie, to nie sposób nazwać kupionej hybrydy NA PEWNO.
Właśnie tę prostą prawdę staramy się przekazać ci od wielu miesięcy, za każdym razem powtarzając tę samą szopkę. Już pan Jerzy Dziedzic parę miesięcy temu był zmuszony oczyścić forum z twoich postów o identyfikacji, co ja osobiście uznałbym za powód do wstydu, bo od kogo jak od kogo, ale od tego pana dobrze się uczyc bo i zna sie na rzeczy i naprawdę cierpliwy jak mało kto!

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: martusc@o2.pl
Data: piątek, 17 lipca 2009 16:40:42
Hybrydy są nieżle omówione w książce pt: ,,Storczyki,, Brigitte Goede. Jest tam i o cambria i vuylstekeara. Cena ~35 zł. Oczywiście być może zdjęcia Twojej nie będzie ale tak to już jest z niezliczoną ilością hybryd.
Co znaczy głód wiedzy!
A godząc wszystkich stwierdzę że hybrydy mają swoje nazwy handlowe, (choćby z powodu różnic w cenach) które mogą być nawet tylko numerem . Nasi handlowcy nie ujawniają nazw handlowych i sprzedają rośliny z myślą tylko o zysku.
Nawet ziemiaki sprzedawane w dobrych sklepach mają tabliczki z nazwą a też są hybrydami, genetycznie zmienionymi. Już minęły czasy gdy ślimaki ze storczyków można było wabić i zbierać z plasterka ziemiaka. Obecnie znajdujące się w handlu nie smakują im . Marta

Strona:    Poprzednia    1  [2] 

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl