Temat: |
Olbrzym i liliput czyli Phalaenopsis gigantea i parishii |
Autor: |
Iwona Dorochowicz |
E-mail: |
iwodor@poczta.neostrada.pl |
Data: |
niedziela, 9 kwietnia 2006 21:30:20 |
Witam !
Dzisiaj chciałabym przedstawić dwa storczyki z tego samego rodzaju Phalaenopsis
Oba są opisane na stronie http://www.storczyki.org.pl/uprawa/az/az/Phalenopsis.html

Mój ulubiony Phalaenopsis parishii jest maluchem. Nie wymaga wielu zabiegów, żeby kwitnąć regularnie jak w zegarku.

Ponieważ jest bardzo mały, wylądował w mini szklarence, ale bardziej po to, żeby nie zrobić mu krzywdy. I chyba mu to bardzo odpowiada, bo o ile w roku ubiegłym miał dwa pędy kwiatowe, o tyle w tym roku wyrosły aż cztery. Ponieważ na razie rozwinął się jeden kwiatek, zdjęcie poniżej zrobione było w roku ubiegłym

A Phalaenopsis gigantea w stosunku do poprzednika to prawdziwy olbrzym.
Kupiłam kwitnącego jesienią 2004r. Rośnie baaardzo wolno , ale chyba również się u mnie zaaklimatyzował, bo jesienią ubiegłego roku zaczęło "coś" wyrastać. Pęd kwiatowy rósł powoli, ale w końcu się doczekałam i w ubiegłym miesiącu....

Rozwinęły się trzy kwiaty, ale rośnie kolejny pąk

U Phalaenopsis gigantea emocje wzbudzają ogromne liście. Mój jeszcze nie ma ich zbyt dużych, ale już powodują zainteresowanie

I na koniec jeszcze jedno porównanie

Pozdrawiam wiosennie Iwona
|
|
|
|