Temat: |
Re: Miltonia |
Autor: |
Karolina |
E-mail: |
ckarus@gazeta.pl |
Data: |
środa, 19 października 2005 21:50:02 |
Witam!
Do Pani Kamili:
Nie chodzi o sarkazm i jeśli tak Pani odebrała moje wypoweidzi to mi przykro. Śledzę oba fora od niemal dwóch lat. Przeczytałam też w wolnych chwilach całą interesującą mnie historię forum i poznałam odpowiedzi na wszystkie pytania dot. falków, dendrobiów, miltonii itp. Wiem stąd, że pewne wątki powtarzają się na forum co jakiś miesiąc. Nie chodzi o to, że nikt nie chce udzielić odpowiedzi, ale te problemy były już wielokrotnie szczegółowo omawiane i trudno za każdym razem powtarzać całą dyskusję. Mnie też na początku denerwowało, gdy ktoś odpiywał mi, żebym poszukała dokładniej, ale przy okazji samodzielnego poszukiwania informacji prawie zawsze dowiadywałam się wielu innych, także przydatnych rzeczy. Więc warto. Teraz zanim zadam pytanie wpisuję chociaż w wyszukiwarce hasło problemowe i czytam. A jeśli uważa Pani, że opisywane na stronie warunki uprawy się nie sprawdzają to nie ma wyjścia-trzeba eksperymentować . Poza tym z bliżej nieznanych przyczyn są rośliny, które w, wydawałoby się, optymalnych warunkach w danym mieszkaniu nie rosną (ja tak mam z oncidiowatymi, których teraz po prostu unikam)
Pozdrawiam i proszę nie trzymać urazy, Karolina |
|
|
|