Temat: |
Re: Z dedykacją dla pana Jarka Sułka |
Autor: |
Beata |
E-mail: |
|
Data: |
czwartek, 16 grudnia 2010 22:57:43 |
Kwitnie regularnie w okolicy świat Bożego Narodzenia
Rośnie na parapecie południowego okna, od dwóch lat w pełnym słońcu, bez cieniowania (początkowo "cieniowałam" przy pomocy rozrośniętej pelargonii) latem temperatury do pewnie powyżej 40 st w czasie upałów ale jesienią i zimą temperatura max 19 st a w nocy to i do 12-14 st. Nawożę zwykłym nawozem z napisem "do storczyków" kupionym w markecie tylko że jeśli phalaenopsisy i inne nawożę dość rzadko (raz na miesiąc/ 3 tygodnie) i połową zalecanej dawki do do cattleyi pełna dawka i każde lub co drugie podlewanie. Podlewam deszczówką zwykle raz na dwa tygodnie/10 dni zimą, raz w tygodniu latem. W czasie dużych upałów dodatkowo zraszałam codziennie. Ot i tyle przełomowa okazała się informacja o konieczności większych dawek nawozu zwłaszcza w okresie pojawiania się przyrostów. Pozdrawiam B |
|
|
|