Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

Odpowiedz  Pokaż cały wątek
Temat: Re: Moje chore dendrobium mobile, proszę o pomoc
Autor: Mariola
E-mail:  
Data: czwartek, 11 listopada 2010 17:51:45
Dendrobium kupiłam w połowie czerwca. Oczywiście było w trakcie kwitnięcia (kwitło na żółto) w mieszkaniu stalo dwa tygodnie, aby nacieszyć sie kwiatami. Na początku lipca wystawiłam na balkon. Stało na parepecie osłonietę od słonca. Oczywiście regularnie podlewane i nawożone. Po dwóch tygodnia po wystawieniu, zauważyłam blaknięcie niektórych liści. Zaczęły robic sie takie nieładne, traciły połysk i zywo zielony kolor. Nowe psb rosły, liście tez sie rozwijały, ale juz wtedy wiedziałam, ze cos jest nie tak z moim kwiatkiem. Na początku pażdziernika wstawiłam je do mieszkania. Od wrzesnia zaprzestałam podlewania, bo tak wyczytałam, ze nalezy je w ten sposób traktować. Od tamtej pory storczyk marnieje. Coraz więcej liści podsycha, traci zielony kolor, są na nich takie jasniejsze smugi ( może wirus) sama juz nie wiem. Końcowki podsychją, brązowieją, aliscie tracą ciemnozileony kolor. Na dwoch psb rosły keiki. W tej chwili usychają. Obejrzałam cała roslinę pod lupą i nie zauważyłam żadnych szkodnikow (może jestem slepa ) Storczyk przestał rosnąc, tzn liście nie rosną. Wiem jak wygląda naturalne gubienie liści przez dendrobium nobile. Robią się zółte i odpadają, a u mnie to wygląda inaczej. Nie wiem jak sobie z tym problemem poradzic. Aha zaczęłam je troche podlewac, bo miało bardzo sucho, az podłoze odchodziło od doniczki i psb robiły się żółte. Może ktos mi poradzi, jak dalej mam postepować z moim storczykiem. Jest to moje jedyne denrobium, troche szkoda go stracic, bo rzadko mozna spotkach kwitnące na zółto.
Pozdrawiam serdecznie
Mariola

Powrót do grupy


© Copyright 2024 Orchidarium.pl