|
Temat: |
Vanda- zasuszone korzenie |
|
Autor: |
maw |
|
E-mail: |
woinskam@tlen.pl |
|
Data: |
niedziela, 18 lipca 2010 09:22:36 |
|
Kupiłam 2 vandy- jedna ma korzenie w nienajlepszym stanie, większość zupełnie sucha i martwa ale puszcza 5 nowych, grubych prawie na palec, mają już ok. 8-10 cm. Co zrobić z resztą- obciąć? Czytałam gdzieś że nie powinno się przycinać korzeni vandy bo może ją to znacznie osłabić- chyba jednak nie dotyczy to korzeni już suchych i nie spełniających swoich funkcji? W vandach jestem całkiem zielona, to moje pierwsze i nie chciałabym zrobic im krzywdy, kilka storczyków już udało mi się kiedyś zagłaskać na śmierć...I jeszcze- jeśli ciąć to kiedy- po podlaniu czy w stanie suchym i co potem- miejsca cięcia posypać weglem drzewnym i nie podlewać jakiś czas? Vanda jest duża i korzeni do ew. obcięcia cała plątanina- b. proszę o pomoc... |
|
|
|
|
Grupa: