Temat: |
Re: Co to za choroba? |
Autor: |
Tomek Szewerniak |
E-mail: |
vetom@wp.pl |
Data: |
czwartek, 10 lutego 2005 22:39:14 |
Witam !
Mam kilka hybryd Zygopetalum i właściwie wszystkie przeszły podobną drogę. Po przekwitnięciu były przesadzane do bardzo luźnego podłoża ( jeszcze bardziej niż dla epifitów) ale bez sphagnum. Zygopetala maja grube ,mocno uwodnione korzenie ,które łatwo uszkodzić (przy przesadzaniu),albo łatwo zagniwają- przy zbyt ścisłym (mokrym) podłożu. Doniczki muszą (!) być duże aby pomieściły grube korzenie i aby nie przesadzać zbyt często. Latem daję im wody do oporu. stoją w ogrodzie i codziennie są "namaczane" w wiadrze z wodą ! Ale dlatego muszą mieć lużne podłoże z dużych kawałków kory i keramzytu. W okresie wzrostu dodaję kawałki końskiego obornika - bardzo ładnie reagują na niego.
Zimą trzymam je w "chłodziarce" ( piwnica) i podlewam raczej skąpo raz na kilka dni . Oczywiście plamki na liściach też mają ale je ol.. ignoruje .
Warto się pomęczyć bo kwiaty są wspaniałe !
Pozdrowienia - Tomek |
|
|
|