od listopada poraz pierwszy mam u siebie w domku 5 storczyków...jestem amatorką ich uprawy i opieram swoją wiedze tylko na tym co przeczytam w necie...
Trzy storczyki do dnia dzisiejszego kwitną pieknie.. zrzucaja kwiatki i wypuszczaja cały czas nowe pąki
natomiast dwa pozostałe mają sie nieco gorzej...
jeden niedawno zrzucił naraz wszystkie kwiatki, obejrzałam korzenie, powycinałam co mi sie nie podobało i spowrotem wlożyłam do tej samej ziemi dosypując trochu wegla drzewnego i kremazytu.. dzisiaj zauwazyłam kilka malutkich lepiących kropelek na liściach...ale niewiele...narazie bede go obserwowac
natomiast drugi, również nagle zrzucił kwiatki(może przekwitał) nie wiem.. oczywiscie obejrzałam korzenie, powycinałam suche i te które mi sie nie podobały i wsadziłam do zupełnie nowego podłoża i tak oto teraz wyglada!!!!! czy on jest w fatalnym stanie?????