Temat: |
Re: skutki braku kwitnienia |
Autor: |
Piotr Markiewicz |
E-mail: |
|
Data: |
czwartek, 19 listopada 2009 10:19:19 |
Nie czytam nawet co jest powyzej w wypowiedziach tylko ostatni post jakos mi w oko wpadl, wiec raczej zgadzam sei z ostatnia wypowiedzia. Co to wogole za nonsens, jak brak kwitnienia mialby skracac zycie rosliny, to chyba jest jest glownym celem tak?, reprodukcja, co najwyzej w kilku przypadkach kwitnienie moze spowodowac zejscie rosliny... |
|
|
|