|
Temat: |
Re: Coelogyne massangeana |
|
Autor: |
Marta |
|
E-mail: |
martusc@o2.pl |
|
Data: |
sobota, 30 maja 2009 22:16:43 |
|
Od dawna pisze się żeby uważać z Asahi Sl. Czasem skutek jest odwrotny. Proszę nie popędzać rośliny. One są znacznie wolniejsze od nas. Zle że podłoże jest cały czas wilgotne i nie przesycha między podlewaniem. Ktoś inny uprawia te piękne Vandy? Skoro roślina stoi, a jest nowa, to musi się najpierw zaaklimatyzować i dopiero potem coś zadziała. Poza tym od kilku dni na Dolnym Sląsku jest baaaardzo zimno więc stoi. Przy takiej niskiej temperaturze a wilgotnym podłożu mogą zacząć korzenie gnić. Natomiast zawsze warto kilka razy, wieczorem i rano przejrzeć roślinę w poszukiwaniu szkodników, a to ślimaków, a to wełnowców itd. Marta. Storczyki uczą cierpliwości. Inaczej nic z tego nie będzie. |
|
|
|
|
Grupa: