Temat: |
Re: Cymbidium prośba o radę |
Autor: |
Marta |
E-mail: |
martusc@o2.pl |
Data: |
piątek, 21 listopada 2008 18:53:54 |
Ponieważ firmy produkujące cymbidia czasem obchodzą się z nimi drastycznie, radziłabym działać natychmiast. Widziałam kiedyś w sklepie roślinę z przyciętą do wymiarów doniczki bryłą korzeniową! Przypomniały mi się transporty koni.
Kupić plastikową, ładną osłonkę, wypalić w niej dziury itd - opisywałam to w Zupie storcz.
Przesadzić w nią cymbidium
Wcześniej zrobić mu kąpiel w wodzie zdemineraliz. - opisywałam to w Zupie storcz.
Kwiatka ścięłabym aby nie osłabiać rośliny a będzie stał w wazonie świeży długo, aż do znudzenia. Tego roku nie trzymać go w zbyt chłodnym pomieszczeniu. Przecież przechodzi szok. Będzie dobrze, to silna roślina. Marta |
|
|
|