Pokazuję świeże dzisiejsze kwiaty mojej Sobralii,oraz widok na doniczkę.Roślinę przesadziłem tylko raz po zakupieniu.Jak widac męczy się strasznie w tej ciasnocie,szybko wypija wodę,ale jej to służy.Dla rozbawienia miłych Forumowiczów,powiem,że mam równie długo jak tę Sobralię Potinarę,której kwiatów od 7. lat nie było mi dane zobaczyc.A dlaczego? Myślę,że tę zimę spedzi na wolnym powietrzu,tego jeszcze nie próbowałem z nią robic.Może poskutkuje