Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

Odpowiedz  Pokaż cały wątek
Temat: Re: Reanimacja
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy.dziedzic@orchidarium.pl
Data: sobota, 31 stycznia 2004 11:44:18
Jeśli stożek wzrostu w centrum bryły korzeniowej jest martwy, szanse na uratowanie całej rośliny w oryginalnym stanie są (moim zdaniem) żadne.

Podczas wizyty w Oak Hill Gardens widziałem jednak kilkucentymetrowe końcówki korzeni Polyrrhiza lindenii umieszczone w szczelnie zamkniętych szklanych pojemnikach. Pojemniki były częściowo wypełnione mchem torfowcem, a w niektórych korzenie były ułożone na kawałkach gałązek jabłoni. Nie pytałem, ale pewnie nie robili tego bez powodu

Nie mam pojęcia, czy chiloschista reaguje podobnie, ale w tej sytuacji to pewnie i tak najlepsze wyjście. Ponieważ część tkanki w bryle korzeniowej obumarła, przed umieszczeniem resztek w zamkniętym naczyniu spryskałbym je środkiem grzybobójczym, np. miedzianem.

Pozdrawiam,
Jerzy

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl