Temat: |
Re: Standardowy problem - więdnące kwiaty |
Autor: |
Ania Packo |
E-mail: |
koteczekanusi@o2.pl |
Data: |
środa, 4 lipca 2007 21:02:50 |
Dziękuję za odpowiedź. Niestety, nie mogę sprawdzić temperatury w ciągu dnia, bo mnie nie ma :-) Jednak też stawiałabym na słońce. Chociaż w ciągu ostatnich dni nie było aż takich upałów, jak wcześniej, a wcześniej nic się nie działo. Myślałam też o przeciągu, ale okno jest uchylone do góry, a po kwiatkach nie widać, żeby się ruszały na wietrze ani w ogóle cierpiały na nadmiar powietrza. Kwiatek kwitł już w ubiegłym roku, dość długo, więc raczej nie jest z tych krótko kwitnących. Dodam jeszcze, że na tym samym oknie stoją jeszcze dwa inne i nic im nie jest (odpukać), a na sąsiednim kilka i też żyją, a wszystkie teoretycznie mają te same warunki. |
|
|
|