Temat: |
Re: Złamałam pęd kwiatowy |
Autor: |
monika w. |
E-mail: |
|
Data: |
niedziela, 10 grudnia 2006 20:24:52 |
Elu, nie martw się na zapas. Ja kupiłam dla synka falka z odciętym pędem i po tygodniu z oczka zaczął wyrastać drugi pęd. Obgryzł go mały kotek - a po dwóch tygodniach rozpaczy synka jest nastepne przedłużenie, ma już ok. 10 cm i kształtuje pączki.... głowa do góry... Jak to dzisiaj powiedział Tomek - phalaenopsis jest nie do zdarcia... |
|
|
|