Temat: |
Re: Chory cochleanthes discolor x amazonica |
Autor: |
Ilona B. |
E-mail: |
ayloona@op.pl |
Data: |
sobota, 18 listopada 2006 22:33:05 |
Pani Sandro - to było coś więcej niż obcięcie liści... Rozdzieliła roślinę, wybierając młode przyrosty, na których nie było jeszcze plamek, i posadziła w nowym podłożu.
Mam nadzieję, że w ten sposób nie zaszkodziła jeszcze bardziej storczykowi...
A Bayera postaram się już jutro Jej kupić. Czy korzenie też powinna spryskać?
I jeszcze jedno... w jakiej odległości od innych kwiatów powinien stać ten storczyk? |
|
|
|