Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

Odpowiedz  Pokaż cały wątek
Temat: Re: Stanhopea tigrina
Autor: Tamara Florczak
E-mail:  
Data: niedziela, 10 września 2006 15:07:07
Witam ponownie,

I wracam do starego tematu tylko po to, aby potwierdzić, że Stanhopea jest niesamowitym storczykiem!
Wychodząc z założenia, że "omne trinum perfectum", w tym samym czasie co opisywana powyżej S. oculata z dużym prawdopodobieństwem , trafiły do mnie jeszcze dwie inne rośliny z tej samej rodziny (ale mi się "rymnęło" ), w tym tytułowa S. tigrina.

Tym razem miałam to ogromne szczęście, że zakwitły wszystkie!!!! , choć nie w tym samym czasie

Później niż rok temu, bo dopiero w połowie sierpnia rozpoczęła kwitnienie S. oculata:




Imponujące zjawisko pękania pączków obserwowała cała rodzina.
Nie wiem, czy to tylko zbieg okoliczności, czy to standard dla Stanhopea, w każdym razie kwiaty na wszystkich pędach otwierały się w godzinach porannych, podobnie zresztą, jak w ubiegłym roku.
Do godziny 9 rano wszystkie były w pełni otwarte. Dotyczy to również dwóch pozostałych roślin.

Jako druga, 4 września zakwitła S. oculata x tigrina:




Kwiaty większe niż poprzedniej, ok. 15 – 16 cm i zdecydowanie intensywniej pachnące. Szkoda tylko, że tak krótko żyją

A od dzisiaj mogę podziwiać S. tigrina.
W tym miejscu chcę gorąco podziękować Danusi Pańczyk, od której mam to cudo.





Kwiaty wcześniej opisanych Stanhopea były zdumiewające, a co powiedzieć teraz?!

Rozstaw płatków 20 cm (zapewne dlatego, że na pędzie są tylko 2 kwiaty ), a słodki, kwiatowy zapach wyczuwalny jest już na korytarzu...

Szczerze polecam do domowych kolekcji te niekłopotliwe w uprawie i jakże efektownie kwitnące storczyki.

Pozdrawiam serdecznie
Tamara

PS
Mam nadzieję, że Pan Jerzy nie zamorduje mnie za ilość zamieszczonych zdjęć i za "zbaczanie" z tematu

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl